PZPN zatrudnił Robertowi Lewandowskiemu ochroniarza z gangu neonazistów
Dominik G., ps. Grucha, którego PZPN zatrudnił jako ochroniarza R. Lewandowskiego podczas zgrupowań reprezentacji Polski, jest oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Wg prokuratury, "Grucha" działał w gangu, który zajmował się bójkami oraz uprowadzeniami, zarabiał na prostytucji
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 111
Komentarze (111)
najlepsze
"według prokuratury działał w gangu, który zajmował się bójkami oraz prostytucją", no okej.
Pierwsza sprawa, który gang zarabia na zajmowaniu się bójkami? Druga sprawa, "według prokuratury działał", no to był skazany i odsiedział tak? Czy nie?
A skoro nie odsiedział to znaczy, że nie ma dowodów?
Kolejne sprawa, że dla ochroniarza to co tam wyżej wypisali to jak dobre portfolio, a nie ujma. W wp widać mają wybrane mózgi
Jeśli takich typów zatrudniasz do ochrony gwiazdy takiego pokroju to spodziewaj się, że.... Ludzie czasem zmieniają otoczenie a zachowania pozostają....
To proszenie się o problemy chyba, że masz już za sobą parę lat czystego życia a w to wątpię bo bez konsekwencji ludzie raczej się nie zmieniają
@Kambiodolor2137: No wiesz, gdyby napisali rzetelnie co i jak to człowiek miałby jak się odnieść, a tak to jest gdybanie tak samo jak w ich tekście.
Teraz mamy discopolowca, który "wypożycza utwory", kumplującego się z Zenkiem, Czesiem a także zapewne (jak całe wytwórnie DP) z Pruszkowem.