Polak na wojnie z Rosją. "Wylewałem krew z butów"

Na nogach miałem pozakładane opaski zaciskowe, ale i tak straciłem dużo krwi. Po dotarciu do ambulansu wylewałem krew z butów – relacjonuje polski ochotnik o pseudonimie Kris, który walczy na wojnie w Ukrainie. On i jego grupa dostała się w rosyjską pułapkę. W rozmowie z nami leczący rany...

G.....1 z dodany: 03.11.2022, 18:01:09

26
Odpowiedz

Komentarze (26)

najlepsze

K.....1

konto usunięte 03.11.2022, 18:45:38

Artykuł prawdziwy jak ten cały "Kris". Po co mu pseudonim jak pokazuje swoją twarz na pierwszym zdjęciu? A ten fragment mnie rozwalił "Miałem pozakładane opaski zaciskowe, ale i tak straciłem dużo krwi. Szczególnie jeśli idzie się pod górę, to ciśnienie krwi jest tak duże, że nawet opaski nie pomagają.". Totalna bzdura i bajka. Już ostatnio był wywiad z komandosem co Grota nie czyścił przez 3 tyg walk i wszystko działało.

sowiq

03.11.2022, 23:05:28

@KAGA91: opaski uciskowe zakłada się, żeby zablokować dopływ krwi do (uszkodzonych) kończyn. Bardzo mnie ciekawi jak mięśnie nóg miałby działać bez dopływu krwi.

K.....1

konto usunięte 04.11.2022, 05:47:49 via Android

@sowiq Dokładnie. Z resztą samo poprawne założenie powoduje srogi ból i usztywnienie całej kończyny. Zakładałem i miałem zakładaną na ćwiczeniach to wiem. A tu jeszcze typ w nich biegał. Kolejnym ciekawą rzeczą jest to że wywiady są przeprowadzane z samymi komandosami i żolnierzami oddziałów specjalnych. Bo przecież Polacy tylko w takich służą. I każdy z nich zajmuje się likwidacją ruskich i wykonywaniem zadan dla straceńców. Ale zawsze im się udaje pokonac