@Neros: Tobie tez miłego dnia zycze. Wiesz o tym ze z reguly na drodze nikt nie chce doprowadzic do wypadku, kolizji a sie zdarzaja? Uwazasz siebie za tak wybitnego kierowce jak np. Hołowczyc? Ty prawka nie masz? Wtargniecia od wejscia nie rozróżniasz? Poza tym sprawdz jaka odległość musi być od przejścia do pieszych zeby ktos legalnie mógł przechodzić przez drogę.
W sumie już zapomnieliśmy o tym, że jego dziecko, jego odpowiedzialność. Ale trauma jest, jak coś takiego się odłączy i wpadnie pod nadjeżdżający pojazd :D
Komentarze (74)
najlepsze
Może to jeden z nich.