Przekazał opony na cele ekologiczne. Miał zapłacić blisko 1,4 miliona...
Ponad cztery lata temu właściciel zakładu wulkanizacyjnego z Suwałk (Podlaskie) przekazał lokalnej fundacji 82 zużyte opony, które miały posłużyć do stworzenia proekologicznego ogrodu. W grudniu 2021 roku okazało się, że ma zapłacić karę - ponad milion złotych z odsetkami, bo urzędnicy...
strajkujemy z- #
- #
- #
- 89
- Odpowiedz
Komentarze (89)
najlepsze
@Libertarian90: Problem w tym, że wielu Polaków ma koszmarną mentalność. Wiele osób traktuje innych ludzi, których zna jako "my", ale resztę w tym kraju jako "oni" i de facto wróg.
Twój sąsiad zacznie robić donosy jeśli sobie kupisz zbyt dobry samochód, życzliwi zadzwonią na policję, że przemoc w domu, albo komitet osiedlowych emerytów uzna, że nie jesteś godzien mieszkać
W sierpniu 2021 roku dostał jednak zawiadomienie z urzędu marszałkowskiego o tym, że wszczęte zostało postępowanie w sprawie magazynowania odpadów na działce leżącej w otulinie Wigierskiego Parku Narodowego. W grudniu listonosz przyniósł wulkanizatorowi pismo, z którego wynikało że ma zapłacić 1 128 604 złotych
Pan zamiast przekazać je do utylizacji jak wymaga prawo to zrobił
Kilka lat później sprawa o wysypisko odpadów niebezpiecznych w otulinie parku narodowego.
Jedyne co łączy te 2 wydarzenia to "sprawca"
Ot jakbym zabił jutro kobietę na pasach i został 3 lata więzienia a w mediach podał że to za przejechanie na czerwonym
-> Pro ekologiczna fundacja, zwraca się do lokalnego drobnego wulkanizatora, o przekazanie zużytych opon.
-> Fundacja zajmuje się tworzeniem ogrodu permakulturowego, czyli takiego na uboczu który rośnie bez ingerencji człowieka (ergo, jakieś krzaki/nieużytek na odludziu).
-> Opony mają posłużyć do regulacji nabrzeża stawu. Były później wykopywane koparką, więc prawdopodobnie zostały zakopane w całości.
-> Przekazano 80 opon, głównie ciężarowych. To jest podejrzanie mało. Skoro w stawie
@Reevo: z tym to może byc różnie. Fundacje często działają głównie w celu wypłacania pensji zarządowi. ;) Czyli sposób myślenia mógł być taki "Dobra chłopaki, zebraliśmy 70 tysięcy na umocnienie ogródka. Jak by to zrobić za półdarmo, żeby całość poszła dla nas? Może załatwimy stare opony i zapłacimy Ziutkowi 500 zeta za wkopanie, jakiś czas
Zobaczcie: chłop za działanie, w jego naiwnym mniemaniu proekologiczne, został trzykrotnie ukarany:
1. Mandatem 300 zł
2. Karą administracyjną 1000 zł od WIOŚ
3. Opłatą podwyższoną 1 128 604 zł od urzędu marszałkowskiego
Państwo jest twoim wrogiem.
@Olo-K: A tego to akurat nie wiesz. Piekarza-oszusta podatkowego też można było tak określać, a po latach wyszło, że żadnego altruizmu tam nie było
zgodzil sie a potem sie okazalo ze to obok domu kierowniczki czy dyrektorki i go wywalili ( ͡° ͜ʖ ͡°)