Chodzenie do kina to dziś koszmar. Ludzie są coraz gorsi
W końcu kto nie lubi zapachu otwartego zestawu z McDonalda, powiewu świeżości z torebki z kabanosami albo seansu przerywanego dźwiękiem z TikToka odpalonego "z nudów"? Problem był zawsze, ale dziś jest coraz gorzej — a kina MUSZĄ na to pozwalać, jeśli chcą mieć jakichkolwiek widzów.
android_com_pl z- #
- #
- #
- #
- 359
- Odpowiedz
Komentarze (359)
najlepsze
@mar111cin: I najdroższy popcorn w historii handlu( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakie filmy, taka widownia
@baronio: Nikogo nie zaskoczy oświadczenie, że jestem zapalonym kinomanem i maniakalnym zbieraczem filmów. Oglądam przynajmniej jeden co wieczór, ale - niestety - głównie w zaciszu domowym, gdyż chodzenie do kina oznacza bezpośredni kontakt z hołotą żrącą popcorn. Człowiek się czuje jak w chlewie. więcej...
@111aaa111: to nie jest problem z kinem.
Prawdziwy problem to a) ceny, b) słabe produkcję, c) dostęp do doskonałej technologii w domu.
Bywam rzadko, ale problemów z kulturą nie widziałem jakichś poważniejszych.
Chodzę do kina regularnie, na różne filmy - od dramatów to marvelowskie block bustery. I nie przypominam sobie nikogo z kabanosem w kinie, nikogo z zestawem McDonald’s (mimo że najczęściej bywam w kinach obok których jest ta sieciówka fast food), kogoś z telefonem w trakcie seansu widzę może raz na 10 wyjść - zwracam na to uwagę,
No, oprócz ceny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak już do kina to tylko na 3D i 4D w Imaxie, tego przed TV jaki by nie był nie uświadczysz.
Jedyne kino które znam i jest warte odwiedzin to DCF we Wrocławiu. W innym wypadku lepiej oglądać w domu na wielkim ekranie bez powyższych atrakcji.
Problemem są kosmiczne ceny które są dla naiwniaków.
A chrupanie itp. To niestety część tak zwanego publicznego seansu. Nikt nie zmusza .. A jak się idzie to trzeba z tym się liczyć. Kina same sprzedają popcorn i napoje więc skąd ten bulwers.
Albo gość świecący po oczach przez cały seans telefonem (to już nie lepiej iść do kawiarni?)
Albo sraki gderajace i chichoczące przez cały seans (jak wyżej).
A ręce mi opadły gdy wychodząc z seansu natknąłem się na typa taszczącego opakowanie po pizzy. Naprawdę, nie można przez te dwie
@RSTF: od razu zwracam uwagę takiemu