Rosyjska mobilizacja zamieniła się w chaos. "Nie ma dowódców, mundurów, koszar"
– Nie ma dowódców, mundurów, koszar czy namiotów, nie ma śpiworów. Jemy to, co przywieźliśmy ze sobą – opisywał realia mobilizacji jeden z poborowych.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 80
Komentarze (80)
najlepsze
A ja czekam na -25C. Będzie... chrupiąco xD
Pierwszy uniwersytet w Rosji - 1724
Wbrew pozorom, do tej pory robi różnicę.
Za to jest dużo wódki, chlania, awantur, wypadków - a i zdarzają się grubsze akcje. Co i rusz słyszę o kłótniach zakończonych ciężkim pobiciem lub śmiercią, słyszałem o co najmniej dwóch przypadkach śmierci z przepicia lub alkoholizmu. Bo oni tam biorą jak leci, bez dokładnej weryfikacji stanu zdrowia i rzeczywistej przydatności. Kacapska armia jest równie wybredna, co maszynka do mielenia mięsa. Nie ma znaczenia alkoholizm, choroby, niepełnosprawność
Jeden typ po mobilizacji walnął na marskość wątroby, także tego...
@jagoslau: Weź tam znajdź jakiego bez tej przypadłości. Wyobrażasz to sobie: do armii bierzemy tylko tych bez akoholizmu? Przecież pijani by to oblali, a trzeźwi "pomóżdżyli" przez 30 sekund i zaczęliby rozwijac przypadłość. Z tymi, co od dekad tankują.
Na logikę: lepiej zginąć w obcym kraju, czy zachlać się z kumplami u siebie?
¯\_(ツ)_/¯
@conrad_owl: Jałta była ceną pokoju z ZSRR. Możemy kwiczeć, płakać, nie zgadzać się ale tak było i tyle.
Tak w skrócie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Źródło: http://www.carrollquigley.net/pdf/Weapons%20Systems%20and%20Political%20Stability.pdf