Czy kogoś dziwi ta sytuacja? Nowe dane podane przez Prezesa GUS wskazują, że jest gorzej niż rok temu. Co na to rolnicy?

[Noldorian]

Doplaty to rak niszczący rolnictwo, mowie to jako osoba wychowana na wsi, z pojęciem o rolnictwie. I niech mi ktoś mówi ze bez doplat rolnictwo w uni/Polsce upadnie. Hmmm, przed żniwami ceny nawozów jak i paliwa wywaliło w kosmos, to jak ma rolnik zarobić?

[pulutlukas]

@Noldorian: Człowieku nie wiesz o czym piszesz. Rolnictwo to bardzo złożona i wrażliwa struktura. Jak drastycznie spada opłacalność to jest odpływ młodych rolników zmniejsza się konkurencyjność i wzrastają ceny dla konsumenta, Tu nie ma zysku rok do roku jak w fabryce. Ale nawet jak by był. to największym problem rolnictwa jest brak rąk do pracy, bo automatyzacja nigdy nie będzie na takim poziomi żeby człowiek był nie potrzebny.

[Noldorian]

@pulutlukas: Gdzie napisałem nieprawdę?

[pulutlukas]

@Noldorian: Bez dopłat byś miał taką samą sytuację jak z węglem. Jak były dotacje do kopalni to węgla w Polsce nigdy nie zabrakło. Przestali dopłacać 2 lata temu i dziś katastrofa. Oczywiście jestem za pełną 100% prywatyzacją kopalń. Przed likwidacją tej gałezii najpierw trzeba było sobie zrobić zapas tego węgla na kilka lat.
W rolnictwie następują takie same procesy jak w górnictwie. Co roku znikają gospodarstwa. Ludzie którzy pracowali na polu

[azael89]

no ja jestem w o tyle dobrej sytuacji jeśli ceny wzrosną że zboża mogę zimą sprzedać jak cena wzrośnie. Ale z słonecznikiem i kuku nie mam jak przechować i widząc po obecnych cenach na bank zarobie mniej + wszystko jest duzo drozsze jeśli będą te same zbiory co przed rokiem to będę od 40 do 50% biedniejszy rok do roku. Jedynie sytuacja by się uratowała jak ceny na wiosnę wrócą nawozów do