U mnie to była jedna z najbardziej ogrywanych gier na Amidze. Zaczynało się od polowań z chłopami (bo robili za darmo), wracało się z polowania, sprzedawało skóry, kupowało się broń, pancerze, buty, hełmy, czary itp. Po każdym polowaniu lub walce postacie zyskiwały doświadczenie które można było przełożyć na siłę, prędkość, wytrzymałość i coś tam jeszcze. Po parunastu bitwach miało się już oddział którym można było podbijać miasta. Po podbiciu kilku miast można
Komentarze (2)
najlepsze