Odra - zatrucie czy zbieg okoliczności?
A gdybym Wam powiedział, że dramat Odry wcale nie musi być spowodowany wpuszczeniem do rzeki trucizny? Że da się go wytłumaczyć procesami naturalnymi, oraz tym co do Odry trafia cały czas, od wielu, wielu lat? Zapraszam do wysłuchania rozmowy z doktorem Marcinem Stokowskim z PAN...
murison z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 33
Komentarze (33)
najlepsze
W slodkowodnej rzece.
Do wody trafilo za duzo syfu na raz. Zbieg okolicznosci? WIELOLETNIE NADUZYCIA i OLEWANIE TEMATU.
Kolejna sprawa - normalny zakwit odry wyglada mniej wiecej jak na foto - z tym ze nie towarzyszy mu masowe wymieranie...
A teraz tego zakwitu nie widac, przynajmniej w okolicach szczecina, gdzie ryby juz
Zaczyna sie spychologia na "naturalna katastrofe ekologiczna", bez wspominania co do przyczyny powstania okreslonych warunkow do powstania tej sytuacji... :)
Aha - przysluchajcie sie puencie filmu i calej "hipotezie"- facet zupelnie pominal "tajemnicze" zasolenie wody o ktorym wspomniaj wczesniej. xD
cokolwiek bezsensownie
ani tu nie da się nikomu zarzucić bierności - odwrotnie urzędy robiły co trzeba
ani to też nie temat na rewolucję
...
a jak się pogrzebie to okazuje się że jest dostęp do sporej ilości danych
tyle że niekoniecznie wyjaśniają one co jest przyczyną pomoru ryb
...
poszperałem sobie po necie po obejrzeniu Rożka i z zaskoczeniem sporo znalazłem
jak ktoś ciekaw to się
A o rtęci już wszyscy zapomnieli... A miało być tak strasznie... Morawiecki przed zielonym trybunałem TSUE i w ogóle i pupa. Zostały marsze pogrzebowe wariatek i wygrażanie rękami jakimś sinicom czy innym algom.