Ja tam zostawiłbym KK w obecnej formie, a zamiast tego załóżmy grupę wyznaniową, będziemy czcić Wolność Słowa, a każdego kto to będzie chciał ją ogranicząć komukolwiek oskarżymy o obrazę uczuć religijnych.
vanguard: pięknie, właśnie przedstawiłeś idealną mentalność Kowalskiego. "Po co coś zrobić, skoro i tak nic z tego nie wyjdzie". Jak tak dalej pójdzie ...
Dokładnie vanguard! Każda grupa wyznaniowa uznawana jest za sektę. W praktyce ten przepis chroni jedynie katolików, więc czcicielami "Wolności Słowa" by się nie przejmowano.
A pod domem miałbyś niezłe wiece starszych ludzi którzy wpadliby tam po drodze do Częstochowy.
Tu z pewnością była przesada. Chociaż akurat argumentacja dla listu przy użyciu 'penisa na tle krzyża' jest średnio trafna bo sam bym uznał, że ta 'praca' obraża uczucia religijne chrześcijan. Podobnie z rzucaniem Biblii. Gdy ktoś będzie znieważał godło Polskie lub flagę Polską rzucając czy mieszając z odchodami może ponieść karę tak i ktoś rzucający świętą księgą może ponieść kare. Jak patrze na moich sąsiadów (koło trzydziestki), którzy byli wychowywani bezstresowo (czytaj
jeżeli powiem, że Boga nie ma, czy też powiem, że Biblia kłamie to także mogę być zaskarżony
"Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej, lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie..."
Tu nie ma mowy o żadnego rodzaju wymianie poglądów, nawet sprowadzającej się do negowania, zarzucania kłamstwa czy zwykłego wyzywania.
znieważając publicznie przedmiot czci religijnej, lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych
ani słowa o osobach... w przepisie pewnie chodzi o to, żeby nikt nie wszedł do kościoła podczas mszy i nie spuścił się do kielicha z hostiami albo nie wsadził sobie krucyfiksu w dupę. oczywiście teoria sobie a praktyka sobie, bo przpeis jest wykorzystywany do czegos zupelnie innego.
praktyka jest taka ze artysta robi rzezbe papieza przygniecionego kamieniem i robi sie hype bo obraza uczuc religijnych. polityk powie ze rydzyk to szatan i jest wniosek w prokuraturze - bo obraza uczuc religijnych. artysta przedstawia krzyz z genitaliami (wątpliwa, ale sztuka) i ląduje w areszcie...
@Don-camillo: Nie chodzi o to, że ktoś poszedł do więzienia. Wystarczy wyrok w zawiasach, czy jakikolwiek skazujący (jak dla Nieznalskiej), by komuś nasrać w papiery i zmarnować kawał życia.
Lol. No niech zmienią, spoko, każdy się może obrażać jak chce, wolność słowa w końcu mamy.. A definicja obrazy jest zbyt słaba. Acz pana Agnosiewicza nie poprę, racjonalizm obecnie jest wypaczeniem tego zapoczątkowanego przez m.in. Kartezjusza i nie jara mnie zbytnio;).
I przewiń do "Historyczne przykłady urażania uczuć", np.
2001 - jedna z prac Doroty Nieznalskiej wystawiona w galerii przedstawiała penisa na tle krzyża, po oskarżeniu i skazaniu prowokatorka mętnie tłumaczyła się, że chciała symbolicznie pokazać "kult męskości"
No i jeszcze bardziej znany chyba przykład:
26.06.2007 - na 10 tys. zł grzywny został skazany organizator koncertu norweskiej grupy blackmetalowej Gorgoroth. W scenografii koncertu z 2004 roku, nagrywanego w krakowskiej telewizji na potrzeby
Świetna akcja, chociaż szkoda, że są tak małe szanse na zrealizowanie, w końcu co rządzących obchodzą jakieś petycje z prośbami od obywateli. Ludzie powinni nabrac dystansu do religii i zrozumiec, że cały swiat nie należy do nich, więc mogą spotkac wiele rzeczy sprzecznych z ich światopoglądem, co powinni przyjąc jako cos normalnego. :P
Napisał bym coś na temat KK, coś bardzo obraźliwego, ale się powstrzymam. Jak akcja wypali, wrócę tutaj i napiszę co miałem na myśli :-))))))))))))))))))
Komentarze (62)
najlepsze
A pod domem miałbyś niezłe wiece starszych ludzi którzy wpadliby tam po drodze do Częstochowy.
"Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej, lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie..."
Tu nie ma mowy o żadnego rodzaju wymianie poglądów, nawet sprowadzającej się do negowania, zarzucania kłamstwa czy zwykłego wyzywania.
ani słowa o osobach... w przepisie pewnie chodzi o to, żeby nikt nie wszedł do kościoła podczas mszy i nie spuścił się do kielicha z hostiami albo nie wsadził sobie krucyfiksu w dupę. oczywiście teoria sobie a praktyka sobie, bo przpeis jest wykorzystywany do czegos zupelnie innego.
(nie śledzę mediów, bardzo prawdopodobne, że coś przeoczyłem. chcę wiedzieć z czym się walka toczy)
I przewiń do "Historyczne przykłady urażania uczuć", np.
2001 - jedna z prac Doroty Nieznalskiej wystawiona w galerii przedstawiała penisa na tle krzyża, po oskarżeniu i skazaniu prowokatorka mętnie tłumaczyła się, że chciała symbolicznie pokazać "kult męskości"
No i jeszcze bardziej znany chyba przykład:
26.06.2007 - na 10 tys. zł grzywny został skazany organizator koncertu norweskiej grupy blackmetalowej Gorgoroth. W scenografii koncertu z 2004 roku, nagrywanego w krakowskiej telewizji na potrzeby