Zaplusowałem ale nie będę oglądał, szkoda moich nerwów. Jestem mięsożerny ale jestem gotów ograniczyć lub płacić więcej za to żeby zwierzęta nie cierpiały aż tak bardzo. Zastanawiam się co się dzieje w psychice ludzi którzy pracują w takich miejscach
W tych całych mięsnych aferach najbardziej zastanawia mnie inteligencja i psychika ludzi pracujących w rzeźniach. Widzą te konające i przerażone zwierzęta i nie robi to na nich wrażenia? Przepis na psychopatów.
@Logytaze: w najlepszym wypadku przyzwyczajenie i obojętność, bo z czegoście trzeba żyć. W najgorszym pewnie przyjemność z sadyzmu i poczucia władzy. Wcale nie trzeba do tego zwyrodnialców jak pokazał eksperyment więzienny :)
@Logytaze: Tak się sytuacja życiowa potoczyła że taką mają pracę i do niej po prostu przywykli. Ja nie muszę takich rzeczy robić bo tak wyszło w życiu że zawodowo robię coś innego. Ale moi przodkowie chłopi nie raz szlachtowali wieprzka obuchem i nożem, bo tak się po prostu żyło i coś trzeba było czasami zjeść. Jakieś psychopatyczne pokłady by pewnie w każdym człowieku znalazł pewnie o w tobie, wszystko w zależności
@MglawicaKraba: przecież to poglad ktory reprezentuje wiekszość religii. Tylko niektore rozszerzają termin zwierzecia np. na niewiernych albo inne rasy
Jedynym do czego można się przyczepić było zachowanie przy rozładunku tej jednej rannej krowy którą wpychali samochodem. Weterynarz powinien ją tam dobić a nie wpychać na żywca rampą. Niestety krowie nie jesteś w stanie powiedzieć "A teraz wychodzimy z przyczepy i idziemy w tamtym kierunku". Zwierze które żyło całe swoje życie w jednym otoczeniu jest zdezorientowane i przestraszone. Zagonienie go w odpowiednim kierunku to ciężka robota. W jaki niby inny sposób można
@tuhajbej: To nie weterynarz dobija, tylko na jego polecenie powinna zostać oszołomiona na samochodzie przez ubojowca (pomijając, że w takim stanie nie powinna w ogóle się na nim znajdować, a wina jest po stronie rolnika, że do takiego stanu ją doprowadził).
@TrueShutDown: ale tylko na tych starszych, na nowych nie zobaczysz jak zwierzęta polują, za to usłyszysz stękanie jaka to planeta zniszczona przez ludzi
@Seduxisti: Aha, czyli to "nic takiego". W takim razie pamiętaj, że nie powinieneś mieć nic przeciwko temu, by ciebie przykładowo związać, przewrócić na beton, po czym pchać ciężarówką.
@Priya: Tak. To są właśnie Ci od Ostaszewskiej: https://youtube.com/watch?v=ffSS09bKptQ (PS. Akurat nie uważam aby hodowanie zwierząt dla futer było dobre, ale mówię to o mentalności tych ludzi)
a przepraszam w jaki niby sposób mieli te zwierzaki rozładować? pytam tak całkiem serio jaki jest waszym zdaniem sposób na wyciągnięcie przerażonego i sparaliżowanego ze strachu, oszołomionego zwierzaka?
@IvanBarazniew: Zamiast rozmawiać na temat to sprowadzasz rozmowę do absurdu. Nawet jeśli uznamy, że na zamieszczonym filmie zwierzęta nie odczuwają potwornego cierpienia tylko na przykład małe lub średnie, to nie ma to znaczenia w kontekście mojej wypowiedzi. Istnieją ubojnie, gdzie zwierzęta cierpią o wiele bardziej. Ponadto mnożąc "średnie" cierpienie przez skalę hodowli zwierząt to otrzymamy ogromną sumę cierpienia. Pytanie brzmi gdzie stawiamy granicę między naszym komfortem i przyjemnością a cierpieniem innych
@IvanBarazniew: dlatego napisałem powyżej, że zdaję sobie sprawę z tego, że jest to niemożliwe (dodam, że w tym momencie na skalę globalną). Natomiast jest to preferowane przeze mnie podejście.
Zamiast rozmawiać o ograniczaniu spożycia mięsa powinnismy rozmawiać o warunkach w jakich odbywa się hodowla.
Dlaczego nie należy o tym rozmawiać? Nie postuluję, żeby zmusić każdego siłą do wegetarianizmu lub weganizmu tylko żeby ludzie sami decydowali
@01101010_01100001: bambiniści już tak mają, o zwierzętach wiedzą niewiele i wydaje im się że to taka prosta sprawa zmusić ważącego kilkaset kilogramów byka żeby był posłuszny. Najlepiej go zawołać po imieniu żeby łaskawie wyszedł z klatki.
Przecież to jakieś sceny dla dzieci. Biją batem krowy żeby szły do przodu. lol Kiedyś widziałem w Ameryce jak krowom podrzynają gardło na żywca "żeby było koszerne" dla żydków. To jest masakra tutaj to się nic nie dzieje.
@GodEmperorWasRight: Niedaleko Rzeniszowa, w Bargłach, jest zakład w którym cały czas odbywa się ubój rytualny dla Żydów. Właśnie przez podżynanie gardeł. Cały czas w zakładzie są rabini i modlą się przed wykrwawieniem na żywca krów.
Komentarze (153)
najlepsze
Jestem mięsożerny ale jestem gotów ograniczyć lub płacić więcej za to żeby zwierzęta nie cierpiały aż tak bardzo.
Zastanawiam się co się dzieje w psychice ludzi którzy pracują w takich miejscach
Dodaj do tego kontrole i srogie kary, warto dla mięsa w miarę humanitrnie pozyskanego i to w dodatku bez nowotworów i cyst
https://natemat.pl/320955,dobromir-sosnierz-o-zwierzetach-jego-teoria-wywolala-burze-tak-tlumaczy
@tuhajbej: może byłoby prościej, gdyby nie miała skrępowanych przednich nóg... Ciekawe co za geniusz to wymyślił i jak ją załadowali.
@Seduxisti: Aha, czyli to "nic takiego". W takim razie pamiętaj, że nie powinieneś mieć nic przeciwko temu, by ciebie przykładowo związać, przewrócić na beton, po czym pchać ciężarówką.
https://youtube.com/watch?v=ffSS09bKptQ
(PS. Akurat nie uważam aby hodowanie zwierząt dla futer było dobre, ale mówię to o mentalności tych ludzi)
@Priya: jeden z nielicznych przypadków w życiu, kiedy egoistyczne, partykularne działanie prowadzi do czegoś pozytywnego.
@IvanBarazniew: dlatego napisałem powyżej, że zdaję sobie sprawę z tego, że jest to niemożliwe (dodam, że w tym momencie na skalę globalną). Natomiast jest to preferowane przeze mnie podejście.
Dlaczego nie należy o tym rozmawiać? Nie postuluję, żeby zmusić każdego siłą do wegetarianizmu lub weganizmu tylko żeby ludzie sami decydowali
Komentarz usunięty przez moderatora
Chęć posiadania mięsa bynajmniej nie implikuje racjonalnej konieczności zrobienia zwierzaka, a następnie zabicia go.
Nie, to wszystko nie ma nic wspólnego z troskliwym traktowaniem.
Odczuwanie potrzeby męczenia jest złe i w ogóle nie powinno się jej zaspokajać.