ech czy nawet rysunek satyryczny musi wywoływać wojnę katolicy vs ateisci? Jestem tutaj jakieś pół roku (zanim sie zarejestrowałem też czytałem komenty) i to już z lekka nudne się robi.. i tak nikt nikogo nie przekona wszystkie za i przeciw były bo 5423 razy a wy ciągle to samo...
no ok, rozumiem rozrywka intelektualna ale wtf jeśli wszystkie argumenty byly 50 razy? powtarzanie tego samego z rozrywką intelektualną zbyt dużo nie ma...
Ciągle nowi ludzie, a niektórzy wałkują to samo...
I analogicznie, ćwiczenie długo rozwiązywanie podobnych zadań też jakoś wpływa na umiejętność rozwiązywania ich w przyszłości;).
Ale zgadzam się, osobiście jestem lekko zmęczony i lada dzień spróbuję przestać tak się udzielać na wykopie. Ciężko mi jednak przechodzić obojętnie obok niektórych twierdzeń(vide komentarz pod Twoim):/.
-Dziś towarzysze, jak zwykle rozpoczniemy spotkanie od pogrożenia Panu Bogu palcem.
Tak więc wszyscy towarzysze, zaczęli grozić Bogu, Tylko jeden Saska nie.
-Dlaczego towarzyszu Sasza nie grozicie panu Bogu?
-Ponieważ nie wierze w Boga.
Ten dowcip pokazuje sytuację z jaką mamy doczynienia. Panowie ateiści muszą się śmiać z Boga aby nie dopuścić do siebie myśli, ze ten może istnieć. Czyli muszą się śmiać by nie dopuścić
chyba za daleko sie zapedziles z teoria "strachu przed istnieniem Boga". poza tym wiekszosc osob tutaj wcale nie jest ateistami, ma swoje systemy wierzen, po prostu sa przeciw wielkiej sekcie, ktora sie pcha w mozgi i kazdy mozliwy aspekt zycia.
a co do teorii komunizmu jako wiary to tez za daleko posuniete porownanie.
Wcale nie :) Lenin do tej pory jest przez wielu uważany za nieśmiertelnego, ma mauzoleum i ludzie go odwiedzają, zwracają się do niego. Kult jednostki podniesiony do rangi religii.
Przydal by sie filtr na wykopie pozwalajacy pominac "ateistyczne prowokacje". Onet ma swoje "a u mnie w ameryce..." zas na wykopie jak widze coraz modniejsze robi sie wkurzanie wierzacych. Bo to wkoncu calkiem proste... kazdy wierzacy ma przeciez jakies idealy, postacie, prawdy dla niego wazne ktore mozna mniej lub bardziej dosadnie orazic. A ze do tego nie odda (bo jak obrazic idealy ateisty skoro takowych nie posiada?), a w pyskowki angazowac sie
murdoc, krótko mówiąc, jesteś takim ekspertem od religii, jak ja od paleontologii po zobaczeniu Jurassic Park. Temat wielu aspektów wiary jest badany od tysięcy lat, a o religii zostało napisane więcej książek, niż w życiu kiedykolwiek zbaczysz. Ty zapewne nie przecztałeś nawet tej podstawowej. Wracaj na Ziemię.
aph, o palentoologii tez napisano wiele ksiazek, i tez ludzie wiedza o niej mniej wiecej tyle co o religii ale nikt za palentoologie nie chodzi na wojny, nie zabija i nie walczy na kazdym mozliwym froncie dyskusji, swiata, mysli etc.
(chociaz szczerze to religia jest dla ludzi a nie dla mnichow i ludzie maja ja rozumiec w zalozeniu)
Komentarze (150)
najlepsze
Ciągle nowi ludzie, a niektórzy wałkują to samo...
I analogicznie, ćwiczenie długo rozwiązywanie podobnych zadań też jakoś wpływa na umiejętność rozwiązywania ich w przyszłości;).
Ale zgadzam się, osobiście jestem lekko zmęczony i lada dzień spróbuję przestać tak się udzielać na wykopie. Ciężko mi jednak przechodzić obojętnie obok niektórych twierdzeń(vide komentarz pod Twoim):/.
@Darokrol:
Tzn?
-Dziś towarzysze, jak zwykle rozpoczniemy spotkanie od pogrożenia Panu Bogu palcem.
Tak więc wszyscy towarzysze, zaczęli grozić Bogu, Tylko jeden Saska nie.
-Dlaczego towarzyszu Sasza nie grozicie panu Bogu?
-Ponieważ nie wierze w Boga.
Ten dowcip pokazuje sytuację z jaką mamy doczynienia. Panowie ateiści muszą się śmiać z Boga aby nie dopuścić do siebie myśli, ze ten może istnieć. Czyli muszą się śmiać by nie dopuścić
a co do teorii komunizmu jako wiary to tez za daleko posuniete porownanie.
Poza tym właśnie celowo obraziłeś ateistów pisząc, że nie mogą posiadać ideałów.
Pokazałeś, że czujesz się lepszy. Postawiłeś się ponad innym człowiekiem. Popełniłeś ciężki grzech.
Mam nadzieję, że nie zapomnisz o tym w niedzielę, przy konfesjonale.
polecam obejrzeć film Zeitgeist - może zmienisz zdanie. dostępne z napisami , chodzi o pierwszą czesc filmu.
(chociaz szczerze to religia jest dla ludzi a nie dla mnichow i ludzie maja ja rozumiec w zalozeniu)