Idealną laurkę wystawił mu Jaruzelski w jego własnym programie w państwowej telewizji, a jeszcze większą Lis sam sobie rumieniąc sie za komplement od swojego szanownego towarzysza. Taki jest właśnie obraz tego gada i nie jest mi go szkoda ani trochę.
taka jest kultura pracy w firmach medialnych, że takie postaci są promowane i wybijają się na liderów i szefów (ale to nie tylko media - tak jesteśmy zbudowani, jako Polacy, ale może też jako ludzie, bo tego typu sprawy nie są wyjątkowe tylko dla firm z polskiego podwórka); jak popytacie troszeczkę, to w każdej redakcji telewizyjnej, radiowej, czy w gazecie (lub czasopiśmie) jest taki Lis, ś.p. Durczok, czy inna Domagalik, która będzie
Mi tu pasuje: "Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka". Możecie wilka zamienić na rudego lisa i też będzie ok. Jak nie ma już pleców i pozycji to czuję, że jeszcze dużo spraw z jego udziałem wypłynie. Jeśli chce zostać w grze to musi pójść do polityki ale obawiam się, że nikt go nie będzie chciał.
Nigdy nie szanowałem Renaty Kim. Nagle wielką obrończyni kobiet i feminizmu post factum wychodzi z szafy. Akurat ze swoją pozycją spokojnie mogła odezwać się publicznie i pewnie oszczędzić nieprzyjemności wielu osobom po niej. No ale widocznie prawa kobiet, LGBT itp to frazesy, więc po co? Nie szanuje dalej.
Komentarze (163)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
#bekazlewactwa
Możecie wilka zamienić na rudego lisa i też będzie ok. Jak nie ma już pleców i pozycji to czuję, że jeszcze dużo spraw z jego udziałem wypłynie. Jeśli chce zostać w grze to musi pójść do polityki ale obawiam się, że nikt go nie będzie chciał.