Minęło 15 lat, a ja nadal pamiętam tę metropolię z BioShocka

„Jak zbudować miasto na dnie oceanu?” to jedno pytanie, „Po co?” – to drugie, znacznie ważniejsze. BioShock odpowiada na oba, przy okazji mierząc się z ideologią napędzającą niemałą część amerykańskiej (i nie tylko!) polityki.

[o.....l]

To była pierwsza gra, podczas której poważnie zatęskniłem do byciem postacią (częściowo/czasowo) neutralną; zamieszkać, próbować ułożyć sobie życie, nasiąknąć ideologią. Niestety - takich gier, nie doczekamy w tym stuleciu ;)

[Ziomal4321]

Nostalgia w chooy. Pamiętam BioShock. Pamiętam jak w 2007 roku miałem kompa z Windows Vista i czekałem na demo gry do pobrania, to były czasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[n.....6]

Mnie jakoś ta seria nie podeszła (ukończyłem 2 i 3). Być może dlatego, że podszedłem do niej jako zwykłego shootera, bez zagłębiania się w fabulę. Dużo miłej wspominam np. Half-Lifa (1 i 2, obie z dodatkami) serie Stalker czy Metro.

[Fat_Mo]

Dla większości graczy to klasyk. Ja miałem okazję w nią zagrać (brak sprzętu i czasu) ograć ja dopiero niedawno (przy okazji darmowej trylogii na Epicu). Naprawdę pierwsza jak i trzecia część są niesamowite jeżeli chodzi o sposób poprowadzenia fabuły, skłaniał bym się jednak, że trójka pod tym względem to majstersztyk.