Sędzia "dobrej zmiany" chce 7 mln zł odszkodowania od własnego sądu
7,2 mln zł odszkodowania domaga się od władz Sądu Okręgowego we Wrocławiu zatrudniona w nim sędzia Barbara Sudnik-Hryniewicz, która ostatnie trzy lata spędziła na zwolnieniu lekarskim. Jak twierdzi, z winy prezesa jednostki.
FreeSheep z- #
- #
- #
- #
- 33
- Odpowiedz
Komentarze (33)
najlepsze
@Daanek: Typowe. Pamiętam wiele lat temu ta krzywa morda Hoffman z PiS, zanim "poszedł w biznes" miał aferę, że jego żona też bardzo długo było na chorobowym, zaraz po dostaniu dobrej posady w KGHM jak "dobra zmiana" objęła rządy. I co? Jajco, rozeszło się po kościach, nikt nie pamięta, kasa wzięta itd. Gość by siedział oficjalnie w polityce do dziś jakby chciał, a siedzi nieformalnie bo większa kasa dla niego jes tna pograniczu biznesu i polityki.
To jest chore. O mam artykuł:
https://www.newsweek.pl/polska/zona-polityka-pis-na-lewych-zwolnieniach-w-kghm/lhgre8d
żonka za pisowskiej IV RP w 2007 zaczęła pracę, przepracowała 8 miesięcy i potem seria zwolnień ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jakoś nie widzę finału, więc podejrzewam, ze coś się zaczęło mielić (bo afera się pojawiła jak za PO KGHM chciał, zeby ZUS ją skontrolował), ale przyszedł 2015, czyli
Ostra kretynka. Zamiast dostać sobie już znane sprawy to dostałaby hurtem od nowa cały pełny referat do wysokości średniej referatu sumy orzeczników bo tak własnie wyglada. Moje gratulacje jak byc imbecylem i narobić sobie jeszcze więcej roboty (
@MacintoshTheRebel:
W tym wypadku akurat nikt. Bo pani tej sprawy nie wygra.