Ludzie zazwyczaj odrzucają najprostsze wytłumaczenie. Elity nie potrzebują świadomych i silnych obywateli, którzy będą patrzeć im na ręce. Świat jest przeludniony, ludzi jest za dużo, ludzi którzy chcieliby by godnie żyć i pomnażać swój majątek prawdopodobnie niewiele mniej. Wszystko co się dzieje od ostatnich dwudziestu lat to dążenie do wywrócenia tego całego stołu dziejów do góry nogami. To nie jednak elity są problemem, geje czy penisy ale te bezmyślne stado baranów ulegające
Pomyśleć, ze zryw solidarnościowy zaczął się od drożyzny w sklepach i propagandy w mediach. Co robi dzisiaj Solidarność gdy mamy te same problemy? #!$%@? o głupotach.
Komentarze (27)
najlepsze
1. Pycha - tęczowe marsze, Pride Month
2. Chciwość - milionerzy z BLM od white devil
3. Nieczystość - Sex work is real work
4. Zazdrość - "kill/eat the rich”, „zjedzcie bogatych”, Cancel Culture także dla "swoich" (afera Babis)
5. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu - Bodypositive czyli otyłość to nie choroba! nieumiarkowania w jedzeniu i piciu podniesiony do rangi cnoty
6. Gniew - naczelne hasła lewicy to
Merytorycznej dyskusji od odklejeńca twojego pokroju nie oczekiwałem.
@kolotego: Jak to jest się samozaorać?
Tak, gwałcąc dzieci. Sra a nie walczy.
Nie istnieje nic takiego jak grzech. A jeśli istnieje to twoi idole w koloratkach są mistrzami marketingu grzechu.
Udowodnij.
Atakujesz tylko