Rosja wysłała na wojnę żołnierzy, którzy raz w życiu byli na strzelnicy
Dwaj synowie Mariny zostali powołani do wojskowej komisji na jesieni, a zimą zostali wcieleni do wojska. Kilka tygodni później ich jednostki zostały przeniesione na "ćwiczenia" przy granicy z Ukrainą. 24 lutego, w dniu rozpoczęcia wojny, synowie Mariny przestali się z nią kontaktować.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 102
Komentarze (102)
najlepsze
No i dobrze, takiego wojska, wam- ruskim, życzę.
Komentarz usunięty przez moderatora
@naprawiaczswiadomosci: jako żuk gnojarz xD
@duckmysick69: raczej nie "druga armia świata" a armia drugiego świata, albo raczej trzeciego.
W dodatku to jest strzelnica nowego rodzaju, full duplex. Naboje lecą w obie strony, więc uczą się jednocześnie strzelać i chować, łapać i rzucać, i ewentualnie przyjmować kule. Nie wiem o co pretensje.
@wygolony_libek-97: Mówisz o precyzyjnej artylerii (celność liczona w metrach) a nie trafianiu gdzieś na zachód w wielkie miasto (celność liczona w kilometrach).
W skrócie -> Masz rację ale to ruska armia.