Powiedz jeszcze, że przyszło to listem polecony ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru? (jeśli dobrze pamiętam koszt wysłania takiego listu to jakieś 7 zł.)
Ja też myślałem, że grzywnę 100zł mi utną ze zwrotu podatku, podatek dostałem cały, zaraz go wydałem, a potem przyszedł list, żebym zapłacił 100zł grzywna + 300zł kosztów komorniczych... Z komornikami sądowymi nie ma żartu, skarbowy by dał 5zł odsetek i koniec, a ten to sobie ładnie przycina :/
Widać jeszcze nie zrozumieli, że większy koszt wysłania niż sama grzywna. Powinni się wzorować na urzędach skarbowych gdzie coś takiego funkcjonuje. Jeśli wpłaca się coś z opóźnieniem i karne odsetki są mniejsze niż koszt wysłania dwóch listów (bodajże poleconych, coś koło 7zł) to odsetek się nie nalicza.
Komentarze (24)
najlepsze
http://img850.imageshack.us/i/hhhn.jpg/
Komentarz usunięty przez moderatora