Pegasus: Nie wiadomo kto go kontroluje i ma dostęp do jego archiwów
Bizantyjska struktura korporacyjna właściciela Pegasusa utrudnia działania Parlamentu Europejskiego, które mają powstrzymać stosowanie w Europie tego oprogramowania szpiegującego, używanego nielegalnie przeciw czołowym politykom, opozycjonistom i dziennikarzom.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 55
- Odpowiedz
Komentarze (55)
najlepsze
@FFFFUUUU:
Ich spółka nie byłaby w światowych mediach nazywana firmą lecz zorganizowaną grupą przestępczą, a oni trafiliby za kraty za terroryzm, szpiegostwo i kilkadziesiąt innych paragrafów.
c.b.d.u.
To jest jedna z największych kpin, że takie coś jest w ogóle dozwolone w UE. Transparentność struktury właścicielskiej powinna być kluczowa do zawierania jakichkolwiek transakcji, ale oczywiście wiele polityków UE ukrywa swoje majątki poprzez takie powiązania.
@anttrza: Mój klient np sprzedawał b--ń Teheranowi i dostał bana na działalność w USA, ale jedna z najwiekszych firm informatyczych w USA zrobiła z klientem joint venture i obeszli embargo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak masz pieniądze a nie pieniążki to możesz dużo
więc albo dziennikarze szukają sensacji albo gruba afera
Gdybyśmy tylko wiedzieli kto stoi za PegaSUSem.