Zrzuty - Jak odpadają, ile znalazłem? Łosie - jak się zachować? i o sowie #48
Będzie o zrzutach, o tym jak powstają i jakie znalazłem. Będzie o łosiach, o tym ile ich jest i jak się zachować podczas spotkania by nie zostać pogonionym/pogonioną. Będzie też o sowie, która uwielbia wcinać ptaki. Jedziemy.
ph_on_tour z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 18
Komentarze (18)
najlepsze
Piotr
Mogę się tylko jednego przeczepić ale nie złośliwie oczywiście- jelenie są niegroźne dla człowieka ale należy wziąć na to poprawkę w czasie rykowisk, bo dorosły samiec nabuzowany testosteronem niezawsze zejdzie człowiekowi z drogi lub umknie w knieje i może nas groźnie poturbować. Nawet sarni kozioł może podczas godów
Łosia spotkała moja sąsiadka ( Zalesie Górne, piaseczyńskie) .Noc czarna, chłop gdzieś się zawieruszył, jej psina dziwnie niespokojna lata po domu od okna do okna . Pani wyszła, oświetliwszy dom cały, w jednym ręku tasak, w drugiej ręce wialka latara. 'Halooo.." ( cisza ) "Hallooo, jest tam kto ? " i pociągnęła po ogrodzeniu snopem światła.
"I nagle
U mnie na Lubelszczyźnie zarówno łosi jak i jeleni biega od groma, zdarzało się spotykać nawet po kilkanaście-killadziesiat osobników na raz.
W tym roku byłem tylko raz na szukaniu zrzutów ale jedynie co znalazłem to kość biodrową jelenia albo właśnie łosia, może robota wilków bo też jest ich trochę, ale mało. Są też niestety pseudo myśliwi, którzy potrafią takiego wilka odstrzelić.
No cóż, trzeba