Ksiądz pobity pałką przez drugiego księdza nazwał policjantkę ladacznicą.
Ladacznicza czekająca na okazję - tak ks. Michał Woźnicki nazywa policjantkę, która zwracała się do niego "pan", a nie "ksiądz". Woźnicki już wcześniej miał problem z kobietami w policji. W komendzie zapewniają nas: - Nie będzie przebaczenia, będą zarzuty.
EmDeCe z- #
- #
- #
- 140
Komentarze (140)
najlepsze
Ci to lubia sie naparzac pałką.
NIE MOŻE BYĆ!!!
TO KARYGODNE!!!!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Areszt to nie jest kara, ani poczekalnia na proces jak nie ma niebezpieczeństwa ucieczki czy mataczenia.
Pałowanie za słowne obrażanie to milicyjna patologia.
Największym problemem z tym świrem jest covidowy zakaz eksmisji. Gdyby nie on to by nie było walki, bo by musiały go gdzieś stare baby przyjąć i by się szybko content skończył dla tagu #wroniecka9 a sprawy by
Komentarz usunięty przez moderatora