Frakcja twardogłowych na Kremlu. To oni mogą zaszkodzić negocjacjom

Próba otrucia Romana Abramowicza i członków ukraińskiej delegacji może oznaczać, że na Kremlu istnieje frakcja radykałów, która będzie działać przeciwko porozumieniu pokojowemu z Ukrainą - uważa były oficer

[Herushingu]

przecież te negocjacje są zakazane na niepowodzenie, ruscy nie zgodzą się na nic mniej aniżeli uznanie krymu, oraz rozszerzonych regionów separatystycznych jako niezależnych, i docelowo tereny rosyjskie... a do tego nie dojdzie, koniec.

a w kwestii abramowicz to pewnie sfingował całe rzekome otrucie, by zwiększyć szanse na wykreślenie go z listy oligarchów objętych sankcjami..

[neph00]

Taa, jasne. Właśnie o to chodzi Putinowi. Będzie się pozycjonował na tego lepszego do rozmów, bo są gorsi, których oczywiście nikt nie widział.

[neph00]

@nutka-instrumentalnews: czas czasem, ale tu chodzi o sam wydźwięk tego otrucia. Putin kazał ich przytruc, żeby później wszczy mówili że jest ktoś jeszcze gorszy od nieg w Rosji kto nie chce pokoju, a Putin chce.

Mam nadzieję że nikt tego nie łyka, chyba że już zaczęło się urabianie opinii publicznej pod to że Putin musi zostać bo są gorsi od niego.

[nutka-instrumentalnews]

@neph00: paradoksalnie dla PL nie ma lepszego, gość powoduje że Ruscy gniją na maksa.. przez ostatnie 200 lat nie było lepszego, Jelcynowi zajeło to z 20 lat.. a on w kilka msc załatwił nam tyle spraw że głowa mała..

jeszcze jakby doprowadził do rozpadu Ruskich to bylby sukces mega