Słychać wycie…. Niby nic im nie szkodzimy i w ogóle ta polsza to do niczego się nie nadaje, ale skoro tyle bełkotu przelewają na swoje tłitery i inne portale to znaczy ze dupska ich pieką, bo wiedzą że iskra z Polski pada na mniej lub bardziej pany grunt Europy i zachwiałem może się okazać ze gaz będą wdychać, a nie sprzedawać.
@Kulawy_Lis oczywiście. Każdy taki wpis to dowód na to, że ktoś w Polsce wkłada kij w szprychy w koło ich propagandowego rowerka. Śmieszna jest ta ich retoryka wyzwolicielska. Oni nie zdają sobie sprawy z tego, że poza Rosją czerpie się wiedzę historyczną z innych źródeł niż państwowa propaganda. Nawet gdyby nasi politycy namalowali najpiękniejszy obraz radzieckiego wyzwoliciela to nic nie wymarze opowieści "wyzwalanych" o barbarzyństwach jakich się dopuszczali. Wszyscy też mówili, że
@Kulawy_Lis: czy my prawie 100 lat później robimy powtórkę z 1920, kiedy Polska zatrzymała sowiecki pochód i zjednoczenie z niemieckim proletariatem?
Jakaś ironia, że wtedy Niemieccy dokerzy blokowali dostawy amunicji, a uratowały nas Węgry. Wielka szkoda, że tym razem Madziarzy zbłądzili i zamiast na honor postawili na chwilowy interes. Efekt będzie taki, że nie będą mieli ani honoru ani interesu.
Problem z kacapami jest taki że mierzą wszystkich swoją miarą. Wydaje im się że każdemu krajowi marzy się stworzenie "imperium" mierzonego głównie powierzchnią zajmowanego terenu. Nie dociera do tępego, zakutego, kacapskiego łba że tacy Polacy nie chcą na przykład zajmować Lwowa bo i po co on komu? Nie umieją sobie wyobrazić pokojowej koegzystencji z sąsiadami i rozwoju gospodarczego, bo byłby on, w szambie zwanym rosją, zagrożeniem dla grup interesów, oligarchów i całej
Miedwiediew ma typowo sowieckie urojenia. Co nas dzisiaj obchodzi siedemnasty wiek? Ale palant musi pisać propagandowe bzdury po linii rosyjskiego reżimu. To co napisał pokazuje, że rosjanie nie są zdolni do rzeczowego, partnerskiego dialogu.
Komentarze (32)
najlepsze
XDDDDDDDD
Śmieszna jest ta ich retoryka wyzwolicielska. Oni nie zdają sobie sprawy z tego, że poza Rosją czerpie się wiedzę historyczną z innych źródeł niż państwowa propaganda. Nawet gdyby nasi politycy namalowali najpiękniejszy obraz radzieckiego wyzwoliciela to nic nie wymarze opowieści "wyzwalanych" o barbarzyństwach jakich się dopuszczali. Wszyscy też mówili, że
Jakaś ironia, że wtedy Niemieccy dokerzy blokowali dostawy amunicji, a uratowały nas Węgry.
Wielka szkoda, że tym razem Madziarzy zbłądzili i zamiast na honor postawili na chwilowy interes.
Efekt będzie taki, że nie będą mieli ani honoru ani interesu.