Anonymous grożą firmom, które pozostały w Rosji. "Macie 48 godzin"
Zaangażowanie Anonymous w cyberwojnę z Rosją nie słabnie i choć ataki na infrastrukturę sieciową firm powiązanych z Kremlem nie są już tak częste, "haktywiściy" cały czas starają się uprzykrzyć życie rządowi Władimira Putina. Tym razem kolektyw zwrócił się do międzynarodowych korporacji,...
natiaad z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
Nie kojarzę, żeby opublikowali coś rzeczywiście istotnego ze swoich "działań" poza szumnymi zapowiedziami.
Atak ddos na serwery www nie zakłóci pracy backendu, gdzie odbywają się wszelkie procesy, więc to tylko leciutkie utrudnianie działalności.
Trzeba by złamać zabezpieczenia serwerów www (a nie tylko zddosować) i z ich poziomu próbować atakować backend (wykorzystując podatności lub głupotę adminów), a tego do tej pory "hakiery" nie udowodnili.
Samo wyeliminowanie frontendu (www, wszelkie API klientów) nie zakłóci procesów biznesowych. Jeśli tylko ruskie przeczytali książkę "Administracja
I proszę nie wrzucaj mi jakieś pierdół o tym że anonymous przyznaje się do jakiegoś ataku bo to ściemy są tak samo jak ta śmieszna organizacja
ja bym tak nie bagatelizowal ich wkladu, nawet jeśli ogranicza się do podstawowych rzeczy jak rozpowszechnianie informacji i proste skrypty
a niektorzy z nich robią trochę więcej
"Trochę więcej", masz na myśli CIA i inne 3literkowe agencje? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo jeśli myślicie, że takie rzeczy jakie oni robili to sobie jakieś randomy w sieci wymyślają to ktoś tutaj jest nieźle naiwny.
https://twitter.com/JanSpiewak/status/1505599191724265479
Też na nią czekam. Zobaczymy ile czasu jeszcze musimy czekać.