Czy Wojciech Korfanty powinien mieć swoje muzeum? W Katowicach mówią: Nie
Reprezentacyjna willa z rozległym ogrodem stoi w Katowicach u zbiegu ulic Powstańców i Sienkiewicza. Wojciech Korfanty kupił ją w 1923 roku. Dziś willę Korfantego zajmują przedszkolaki. A powinna służyć jego pamięci. Tego przynajmniej domagają się historycy...
Slazag z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 74
Komentarze (74)
najlepsze
Serio, to już jakiś fetysz jest.
Niemalże onanizujemy się do setek nowych pomników ku chwale wielkiej Polski a polskie dzieci jeżdżą w tym czasie za granicę na leczenie ratujące życie (jak się zbiórka uda).
Zakop za gówniany artykuł.
Więc nie powinien mieć w Katowicach. Kimkolwiek nie był wolę mieszkańców należy szanować.
@PieronWoBistDu:
Tja, mógł spokojnie żyć i patrzyć, jak jego prości ziomale są tylko obywatelami drugiej kategorii do brudnej roboty pod ziemią, a wszelkie stanowiska kierownicze prowadzi dupek z niemieckim nazwiskiem, który o szczegółach pracy wie tyle co nic.
Potem ci ludzie zostali wrobieni w służbę "pięknej krainie będącej częścią najpotężniejszego państwa Europy" w imię najgłupszych
@DarrDarek: ale to nie jest że ktoś zrobił wyjątek dla Ślązaków, mieli taki sam obowiązek służby w wojsku niemieckim jako obywatele Rzeszy jak ktoś z Bawarii czy Saksonii
ci co chcą z tej konkretnie posiadłości zrobić muzeum mają zapewne w tym jakiś interes
po za tym nawet jak by nie było tam dzieci to można to miejsce wykorzystać na milion lepszych sposobów