Ukraiński policjant stracił całą swoją rodzinę. "Słyszałem, jak dzieci płaczą"
Ukraińskie media podały, że 24 lutego, kiedy rosyjska armia weszła do Chersonia (południowa Ukraina), doszło do tragicznej zbrodni. Pięcioosobowa rodzina ukraińskiego policjanta, która ewakuowała się z rodzinnego miasta, została zamordowana. Jego brat słyszał to wszystko przez telefon...
BiMa z- #
- #
- #
- #
- #
- 68
- Odpowiedz
Komentarze (68)
najlepsze
Nic się nie zmienili od zarania dziejów to zachowuje się gorzej niż zwierzęta.
z całym szacunkiem do zwierząt
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
..za naszymi drzwiami.
Po przeczytaniu, szok, dlaczego. Czego #!$%@? ścierwo mogło od niech chciec? Czy indoktrynacja jakś w tv, ktoś tych zwyroli skrzywdził czy gdzie.... i przestałem! Przestałem ich tłumaczyć i zastanawiać się czego oni chcieli od tej rodziny?
Nic, nic nie chcieli, nawet rabunek uciekających bo mają cenne rzeczy, to nie jest to.
Od setek lat, od wieków te ścierwo się nie zmieniło. W ich żyłach płynie krew gwałcicieli, mordercow, ludobójców i gorsza. Po tygodniu wojny nie mam wątpliwości. Wieki historii pokazują, że z tych kacapów jbeanych nic nie będzie. Nic prócz cierpienia, krwi i łez. Cyklicznie piekło na ziemi.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora