Ukraina planuje test desynchronizacji energetycznej z Rosją i Białorusią

Ukraina pod koniec lutego zamierza przeprowadzić test desynchronizacji swojej sieci energetycznej za pomocą sieci postsowieckiej, która łączy to państwo z Rosją i Białorusią.  Ukraina zamierza odłączyć się na trzy dni od systemów elektroenergetycznych Rosji i Białorusi. Przez ten czas...

[dolipinski]

Tak ja serio, to czym ta Ukraina płaci za to wszystko? Kupują broń, energię itd, tylko jak tam byliśmy kilka lat temu, to tak z drogi to wyglada, że tak nawet rolnictwo leży

[Kaczypawlak]

@dolipinski: ta broń to z darowizny jest w większości ostatnio

[e3b0c]

Byle ich w tym czasie Putin nie zsynchronizował z ostrzalem artyleryjskim.

[devu]

Ukraina ostatnio robi dobrą robotę. Ciekawe czy za naszego życia będziemy patrzeć na ten kraj tak jak dziś na Czechy czy Austrię. A mają olbrzymi potencjał.

[konradpra]

@devu: Jeszcze jakiś 1000 lat i osiągną sukces, na razie muszą dogonić Białoruś.

[N.....d]

@devu: W jakim sensie? My prawdopodobnie nie dogonimy Niemiec nawet za 100 lat. Teoretycznie tak samo można powiedzieć o Ukrainie - nie dogonią nas nawet za 100 lat. Biednemu łatwo wzbogacić się o 10%, ale dalej jest biedny. A Ukraina nie ma nawet takich wzrostów. To jest rolniczy kraj, z ciągnącą się wojną. Dla nich jedyną możliwością dogonienia Polski, są nasze władze.

[M.....M]

Chcialbym zobaczyc jak u nas wypadlby taki test( ͡° ͜ʖ ͡°)

[N.....d]

@MehowM: Nie wypadnie, jesteśmy połączeni z całą Europą, gdybyśmy chcieli się odłączyć, to Austria i południowe Niemcy mogą mieć spore problemy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Już nie wspominając, ze nam by prądu nie wystarczyło, zwykle go importujemy.

[N.....d]

@RycerzSzaregoMelanzu: To jest liczone razem z OZE. Moc zainstalowana. Zgadnij ile w grudniu, styczniu i lutym tej mocy generują panele. W styczniu akurat wieje, więc pewnie wiatraki wykręcały swoje, ale my nie mamy nawet warunków, żeby one produkowały tyle, ile by mogły. Zostają węglówki. Nowe Jaworzno nie działa, nikt nie wie kiedy zacznie, Opole też miało jakieś problemy, Turów wisiał na włosku - to wcale nie wygląda różowo. Plus ciągle wlicza