Wrocławskie biuro nieruchomości "SDP" poza dorabianiem się na usługach które faktycznie oferuje, robi też konkretny biznes na wprowadzaniu w błąd klientów chcących kupić/wynająć mieszkanie. Stosują szeroko zakrojoną politykę wykupowania pozytywnych opinii na mediach społecznościowych oraz w Google, które to nijak mają się do rzeczywistości.
Postanowiłem podzielić się z Wami tym faktem, gdyż rozmawiałem dziś z kolejną /wprowadzoną w błąd/ (żeby nie użyć zwrotu "oszukaną") osobą przez w/w biuro. Dwójka moich znajomych została grubo wkręcona przy wynajmie, a dziś kolejna osoba z mojego otoczenia dość konkretnie narzekała na procedurę zakupu mieszkania, w której to pośrednik SDP po prostu robił wszystko, aby dobić transakcję do końca, nie zważając choćby w małym stopniu na klienta. Wiadomo - prowizja najważniejsza a ludzi którzy kupują mieszkanie za oszczędności życia to je^^ć..
Co do znajomych od wynajmu - nie rozpisując się za dużo, w obu przypadkach sytuacja była taka sama. Pośrednik prezentujący mieszkanie mówił o samych superlatywach, z których większość po czasie okazywała się ściemą. Prosty przykład - "cicha okolica" = początek uciążliwej budowy za oknem, o której pośrednik doskonale wiedział, bo w późniejszych miesiącach zajmował się wynajmem mieszkań z tego budynku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dodatkowo umowy ułożone były stricte pod zysk dla właścicieli i biura, z chorymi warunkami (wielomiesięczne okresy wypowiedzenia itp.) nie zważając na dobro lokatorów, czy chociażby dobre imie firmy.
Mówiąc chore warunki, mam na myśli prawdziwą patologię w umowach, nie porównywalną do skali januszy-przedsiębiorców którzy nie oddają kaucji za obtartą kanapę.
Wierzcie mi lub nie, ale dla większości pośredników zajmujących się wynajmem, zadowolenie najemcy jest równoważne z zadowoleniem wynajmującego. Na tym polega w skrócie budowanie portfolio pośrednika, do którego zadowolony najemca wróci nie raz, ale ja nie o tym dziś...
Przechodząc do sedna, opinie biura w Google prezentują się wręcz znakomicie, średnia 4.5 gwiazdki.
Ok 90% opinii wygląda mniej więcej tak:
![595874795941454742424578_16428052262k1ZRV3zQ43Y4Sm3Vsp8xL.jpg](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/595874795941454742424578_16428052262k1ZRV3zQ43Y4Sm3Vsp8xL.jpg)
Nie wrzucam nawet więcej, bo wszystkie są na jedno kopyto - SUPER PROFESJONALIZM, POLECAM PANA/PANIĄ X, OGÓLNIE CUD MIÓD...
Przeglądając dalszą część pozytywnych opinii, nietrudno zauważyć, że większość z nich to konta-fejki z jedną opinią na profilu. Opinie są wrzucane średnio co tydzień - dwa, w rzutach, przez pare kont jednocześnie. Klasyka jeżeli chodzi o kupowanie opinii w internecie - te same systemy od lat.
Ciekawiej się robi, przechodząc do opinii negatywnych - tym razem od prawdziwych ludzi, a nie botów ze stron boostujących opinie Google.
Przykłady załączam poniżej:
![595874795941454742424578_1642805548EsrlX4AHxGwbfD1B713pSg.jpg](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/595874795941454742424578_1642805548EsrlX4AHxGwbfD1B713pSg.jpg)
![595874795941454742424578_16428056681K5CTB65SM3MTM4N0vk07t.jpg](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/595874795941454742424578_16428056681K5CTB65SM3MTM4N0vk07t.jpg)
![595874795941454742424578_1642805901xE3Ts3awFAitazWrcLeQox.jpg](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/595874795941454742424578_1642805901xE3Ts3awFAitazWrcLeQox.jpg)
Ogólnie rzecz biorąc, we Wrocławiu w/w biuro ma coraz gorszą opinię wśród ludzi, konkretnie wprowadza w błąd klientów (żeby nie użyć innego określenia), a każdą negatywną opinię zasypuje dziesiątkami wykupionych pozytywnych opinii, tak aby wyrównać średnią. Zarabiają na osobach niezorientowanych - np tak jak moi znajomi, którzy przeprowadzili się z innego miasta i szukali swojego m2, a zostali wręcz oszukani i to na konkretną skalę.
Do tego wszystkiego, w przypadku wynajmu, biuro bierze jedną z najwyższych w POLSCE(!!) prowizji za wynajem. Na ich Google jest opinia w której facet twierdzi, że na warszawskim śródmieściu płacił mniej za pośrednictwo przy wynajmie apartamentu. Nie wiem na ile to prawda, ale brzmi to dość realnie patrząc na kwoty prezentowane w ogłoszeniach olx.
Pośrednictwo nieruchomości to jak dla mnie zawód stosunkowo wysokiego zaufania i jednak od takich fałszywych działań biur/pośredników ludzie mogą cierpieć latami, bo wtopią swoje oszczędności życia w nieruchomość X wartą parenaście procent mniej, bo pan pośrednik chciał se konkretnie przyciąć.
Wszystko oczywiście w białej koszuli i legalnie, na papierze.
Komentarze (3)
najlepsze