Uff aż żal się robi jak się słucha. Szef kazał stać pod marketem i pisać mandaty, ale nie powiedział, że ktoś może odmówić albo zadawać pytania i żądać postępowania zgodnego z przepisami. Miała być spokojna kontrola i mandacik, a babka wypunktowała ochroniarzy z napisem Policja jak dzieciaka.
Dawać nazwiska służbistów. Pracują dla nas za nasze pieniądze i działają na naszą szkodę. Nie mają prawa do prywatności pełniąc publiczną służbę. Niech każdy wie, że po takiej akcji jego nazwisko pojawi się na jakimś wykopie czy innej stronie, a później cała rodzina będzie się wstydzić. Czują się bezkarni do póki są anonimowi.
Jaka masakra! Ten kretyn nawet nie potrafi przeczytać, co sam napisał przed chwilą. trzeba mu powtarzać co drugi wyraz, on naprawdę ma niedotleniony mózg.
Nękać słabych, na górnika dołowego niech się postawi ciul gupi a nie na dziewczynę bez maseczki XD. Do tego plaza i mieszanka bagiet z komendy miejskiej latających za punktami z mandatów. Niech przyjadą tam gdzie patola siedzi i pije pod klatkami. Albo szukają tych złodziei od katalizatorów. A plus jest taki, że przez godzinę prawie nic nie zarobili, oczywiście z mandatów.
Komentarze (211)
najlepsze
Nie mają prawa do prywatności pełniąc publiczną służbę.
Niech każdy wie, że po takiej akcji jego nazwisko pojawi się na jakimś wykopie czy innej stronie, a później cała rodzina będzie się wstydzić. Czują się bezkarni do póki są anonimowi.
Komentarz usunięty przez moderatora
A plus jest taki, że przez godzinę prawie nic nie zarobili, oczywiście z mandatów.