Dezercja polskiego żołnierza. Gen. Skrzypczak: Kula w łeb i po zawodach
![Dezercja polskiego żołnierza. Gen. Skrzypczak: Kula w łeb i po zawodach](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1639852783Ch1usQMbQrEUGHI8urs2a3,w300h194.jpg)
Żołnierz jest dezerterem, przeszedł na stronę wroga w czasie wojny, więc grozi mu tylko jeden wyrok - kara śmierci. I tu nie ma nawet dyskusji - stwierdził. Jak dodał, "przestępca, ewidentnie dezerter. Kula w łeb i po zawodach. Przepraszam, że tak mówię, ale nie może być inaczej".
- #
- #
- #
- #
- #
- 383
- Odpowiedz
Komentarze (383)
najlepsze
Taka nadmierna łagodność wysyła wyraźny sygnał, że zdrada nie wiąże się z bardzo poważnymi konsekwencjami i w rezultacie niejako zachęca do zdrady.
@dendrofag: zdefiniuj pojęcie zdrajcy bo z tego co mi wiadomo polacy nie mieli problemu wieszać zdrajców - np. Kościuszko powiesił kilku biskupów.
Wtf. Pan generał to sie chyba wczuł za bardzo i troche zagalopował. Co jak co ale nazywanie wrogami kogoś z kim nie toczymy wojny i pisanie o wojnie to taki dość mocny dyplomatyczny strzał w kolano a nawet w oba na raz. Nawet tu jakoś mocno kombinować nie trzeba żeby tą wypowiedzią siać narracje że to my jesteśmy tymi złymi i agresywnymi skoro Polski generał
Coś przegapiłem?
"- Dla mnie od początku sprawa jest ewidentna, że jest to dezerter, który przeszedł na stronę wroga i tak to trzeba interpretować. Tu nie może być innej - moim zdaniem, jako żołnierza - interpretacji jak dezercja żołnierza w czasie wojny. Jeżeli wszyscy politycy mówią, że jest wojna hybrydowa przeciwko Polsce, to bądźmy konsekwentni. Żołnierz zdradził Polskę w czasie wojny przechodząc na stronę naszego
A wojny zgodnie z prawem nie ma.
A nawet jakby była, to i tak polskie prawo nie przewiduje za dezercję kary śmierci w czasie wojny.
Otóż, gość miał wiele za uszami. Kończyła mu się służba, groził wyrok karny. W dodatku miał problemy w domu - podobno #!$%@?ł matkę. To wiadomo już z polskich mediów.
Jak mogło być naprawdę? Nie wykluczone, że chłopak sobie przekalkulował ryzyko. W Polsce groziłaby mu odsiadka, ucieczka na zachód nie wiele da bo znalezienie typa byłoby dość proste. Ucieczka na wschód w takim zamieszaniu pozwoliłaby mu stać się bohaterem i ustawić się na jakiś krótki interwał czasowy. Pytanie, czy gość wpadł na taki pomysł samodzielnie, czy może został zainspirowany przez kogoś. Jeśli to drugie to niestety ale blado wygląda nasz kontrwywiad wojskowy i Szef SKW powinien podać się do dymisji.
Co
No, wyobraź sobie że europejski kraj zabija swojego obywatela, niezgodnie z konwencjami które przyjął i z własnym prawem, no i jeszcze obcym terytorium. Na jakiekolwiek pieniądze z UE i inwestycje w Polsce bym już nie liczył.
@nopayn: pushbacki są generalnie nielegalne, ale pod pewnymi warunkami mogą być legalne - i wolałbym żeby ich nie było, ale to wymaga sprawnego działania służb (propagandy i wyłapywania przemytników) i dyplomacji
same pushbacki nie rozwiązują też problemu, bo wiadomo że BY nie przejmuje się prawami człowieka więc mają to gdzieś ile osób im umrze w lesie
W drugiej połowie zeszłego roku Rada Europy zaczęła naciskać na państwa, które jeszcze tego nie zrobiły.
jak inaczej niby twoim zdaniem zawiera się umowy międzynarodowe?
Kolejny deb!l w dowództwie armii. Nie ogłoszono stanu wojennego więc nie ma wojny i sądów polowych.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Breda: Nie ma również kary śmierci. Ale skąd zwykły generał, wypowiadający się w mediach na tematy polityczne, mógłby o tym wiedzieć.