Burza wokół wyboru sportowca roku "Time". "Świat oszalał. To śmieszne"
Czy tytuł sportowca roku może przypaść zawodniczce, która w czasie igrzysk olimpijskich w Tokio zrezygnowała ze startów z powodu problemów mentalnych? Taką decyzję podjął magazyn 'Time', przyznając wyróżnienie gimnastyczce Simone Biles. I wywołał burzliwą dyskusję.
dolarstach z- #
- #
- #
- #
- 149
Komentarze (149)
najlepsze
Oni wybierają osobę która ich zdaniem najwięcej zmieniła, na dobre lub złe, albo czymś zasłynęła.
Np. człowiekiem roku został tam Hitler. I to nie za działania na rzecz pokoju.
Widocznie według redakcji wyróżniła się poszerzaniem wiedzy o problemach psychicznych.
Wykopki tak bardzo uwielbiają pisać o depresji jako chorobie, a wyśmiewają jak ktoś coś
Czy tu nagle kobiety nie chcą zaimka, bo jednak zbyt kretyńskie?
Komentarz usunięty przez moderatora
A akurat wybór jej na sportowca roku w gazecie, gdzie człowiekiem roku byl Adolf Hitler to nie jest
@Murmrgh: ale widziałeś, że to nie wyróżnienie tylko wskazanie osoby która w danym roku miała największy wpływ na świat? Nie? No to już teraz wiesz
Komentarz usunięty przez moderatora
Czasem po prostu mózg przestaje prawidłowo odbierać bodźce. Możesz sobie iść i nagle stracić równowagę. Gorzej jak zdarzy się to kiedy robisz piruety w powietrzu.
Time wybiera nie najlepszego czlowiega roku, tylko najbardziej istotnego. To jest okladka magazynu Time gdzie wybrali hitlera na czlowieka roku. Troche zmienia wydzwiek narracji gdy zamiast spokojnie siedziec na krześle jest pokazany tyłem, grajac na organach nad którymi wisza ciała zmarlych, po lewo masz szalę na ktorej wazy sie ludzkie zycie.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Pierre_Laval
@R2D2_z_Sosnowca: No widzisz, "Time" nagrodził ją właśnie za to pokazanie słabości u wydawałoby się niepokonanego sportowca z żelazną psychiką. To takie zwrócenie uwagi, że ci gladiatorzy sportowi to dalej są ludźmi a nie maszynami. Już kilku to pokazało, np. Michael Phelps - depresja, Naomi Osaka - atak paniki. Więc widzisz, ten tytuł nie został przyznany za czysto sportowe osiągnięcie.
Kłamstwo. Wystartowała, ale zdobyła "tylko" srebro i poszedł foszek. Jest czarna, to jej się należy. Może powinni dać tytuły tym, którzy ze startów w rywalizacji z żymianami zrezygnowali ze względu na przekonania i przegrali walkowerem? Oni więcej stracili od tej przebrzmiałej gwiazdki