Ja się nie dziwie. Cały dzień myślę co zamówić w restauracji. Wpadam na pomysł: placki z syropem! Idę nakręcony do restauracji, zamawiam swoje wymarzone danie, siadam i czekam aż w końcu przyniosą mi pysze placuszki z syropem na które mam ochotę cały dzień. Aż tu nagle, zupełnie nieoczekiwanie i znienacka jakaś suka mi podp%%!##$a mój syrop który spaja cały posiłek. Czyni go wyjątkowym oraz takim na jaki mam ochotę. Każdy by się
@keram244: Tak jest:). Ale nie tylko. Można też zobaczyć podobną w Kasyno, Chłopakach z ferajny. Nie wiem czy to charakterystyczne dla stanów, jakiegoś regionu stanów, czy może dla filmów gangsterskich.
@glownights: A tam znieczulica. Przecież tam się żadna krzywda nie działa, tylko zwykła żałosna szopka - przyznam, dość rozrywkowa :). Nie dość, że paszteciska, to jeszcze się jak zwierzęta zachowują.
Komentarze (32)
najlepsze