<h3>Przykład manipulacji i oszustwa w ostatnich numerach gazety
Metro. </h3>
<p> </p>
<p>Zaczęło się 16 lutego 2011. Nawiązując do tematu walentynek
w gazecie Metro ukazał się tekst <b>Sprayem
o Miłości</b> zawierający kilka zdjęć malunków z murów, z czego połowa
przedstawiała całujące się pary lesbijskie. Jedno ze zdjęć umieszczono nawet na
okładce. Oto one: </p><p>
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/2_7xbDtllPoP9hI7TJhqHVe8DdutzykSDD,wat600.jpg?author=Krupetto&auth=099f8d2c37deae955bad9f793897e241)
</p><p>Moja koleżanka napisała list do redakcji w którym wyraziła
zdanie, iż nie powinni zamieszczać takich obrazków w gazecie. </p>
<p>18 lutego 2011 w tekście <b>Czy kobiety mogą się całować na murach</b> zamieszczono zdanie z jej
listu:</p>
<p><i>Chciałabym, abyście zastanowili
Się, czy rzeczywiście warto propagować wzorce sprzeczne ze zdrowo pojmowanym
obrazem rodziny jako związku kobiety i mężczyzny wierności w małżeństwie?</i></p><p>
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/4_7xbDtllPoP9hI7TJhqHVe8DdutzykSDD,wat600.jpg?author=Krupetto&auth=099f8d2c37deae955bad9f793897e241)
</p>
<p>Oraz zachęcono do dalszego rozwijania tematu. Prócz Karen również
kilka innych osób napisało do gazety porównując obrazki nawet do pornografii.
<u>Żadna z tych wypowiedzi nie została jednak wydrukowana, a więc treść była znana jedynie redakcji.</u></p>
<p>W dzisiejszym numerze 21 lutego w kontynuacji <b>Street-art nie tylko o miłości</b>
zamieszczono rzekomy list od innego czytelnika który <u>odnosi się do właśnie
do argumentu związanego z pornografią, który nie był opublikowany w gazecie.</u> Jak to możliwe, że czytelnik na to odpowiedział? A do tego z jakim
zaangażowaniem słodzi redakcji. Oto treść:</p>
<p><i>Chciałam państwu
podziękować za zamieszczenie zdjęcia dwóch całujących się pań we wczorajszym
wydaniu „Metra”... i pogratulować odwagi. Od razu się uśmiechnęłam na jego
widok. Wypowiedź Pani Karen Krzysztoszek wywołała u mnie niesmak i zdziwienie. <u>Jaka
pornografia</u>? Osoby nieheteroseksualne przecież tak samo kochają, wyrażają
swoje uczucia jak osoby heteroseksualne. (...) Co można rysować na muralach?
Wszystko to, co nie jest zabronione prawnie, bez epatowania drastycznością, ze
względu na dzieci. Najgorsza jest autocenzura. Jeśli ktoś chce stworzyć mural o
dwóch paniach czy panach – jestem za.</i><i>Według mnie to nic
niedorzecznego pokazywać miłość od trochę innej strony (...). Zawsze widać
mężczyznę i kobietę, ale to nie znaczy, że miłości nie ma między kobietami albo
mężczyznami. Obrazy w galerii „Sprayem o miłości” uświadamiają ludziom, że
związki partnerów o tej samej płci mogą być szczęśliwe tak samo jak te
heteroseksualne. </i><i> K. </i></p><p>
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/3_7xbDtllPoP9hI7TJhqHVe8DdutzykSDD,wat600.jpg?author=Krupetto&auth=099f8d2c37deae955bad9f793897e241)
</p>
<p>Wniosek: Redakcja sama napisała treść listu i uczyniła to z niezłym tupetem.</p>Zauwazcie ile linijek poświęcono na głos przeciwko promowaniu homoseksualizmu, a ile przeciwko.<p>Mówiąc krótko: Metro, Gazeta, Agora = Gówno Prawda</p>
Komentarze (108)
najlepsze
Charles Lindberg: Irytują nas bardzo wpływy żydowskie na kino, prasę i radio.
Srozumitelnější pro vás :)