Kiedyś byłem w Niemczech, akurat na święta i jak zwykle świąteczno-religijny film puścili - wiadomo: dubbing. Jezus Chrystus stoi na jakiejś górze rozkłada ręce i mówi: Achtung! Achtung!
@freqfreq: No ale chciał byś oglądać porno a tu nagle reżyser krzyczy, że zamiana pozycji czy koniec na twarzy? Jak wytną dźwięki i wstawią nowe to całość wygląda tak spontanicznie, a i podczas kręcenia nie trzeba człowieka, który uderzał by mięsem o mięso etc. same plusy.
@freqfreq: we wszystkich "prawdziwych" filmach nie nagrywa się dźwięków tła, ewentualnie tylko dialogi. wszystkie dźwięki są później dogrywane "sztucznie"
Komentarze (106)
najlepsze
Czubówna ma akurat niesamowicie seksowny głos :)
Kiedyś byłem w Niemczech, akurat na święta i jak zwykle świąteczno-religijny film puścili - wiadomo: dubbing. Jezus Chrystus stoi na jakiejś górze rozkłada ręce i mówi: Achtung! Achtung!
Komentarz usunięty przez moderatora
A to po co to dubbingować? Czy angielskie "MMMM AAAAHHH OOOOHH" brzmi inaczej niż niemieckie?
To trochę tak jakby Krystyna Czubówna dubbingowała również odgłosy zwierząt w filmach przyrodniczych
był kiedyś o tym wykop :>