@mirkogreg: Szczególnie, że jak laik na to patrzy, to może pomyśleć, że tak gęste kotwienie mogłoby wręcz osłabić otaczający materiał skalny :/ Komentarz kogoś obeznanego niezbędny.
@incydent_kakaowy: Dokładnie. Wpierw nawiercenia - cienkie linie, potem wypełnianie - te grubsze. Oraz jakieś kotwiczenie przy pomocy (tu nie wiem czego) jakichś grubych rusztowań. Dziwne że tylko na dole jest to bardzo mocno podczepione (może to nie było podłoże skalne czy coś, w co wątpię)
Komentarze (32)
najlepsze
Tyle zbrojenia, że ja peerdole.
Obudowa kotwowa