Rąbią Cię na szybkości netu? Nawet nie sprawdzaj. To jest zgodne z prawem
Płacisz za 8 Mbit/s, a ledwo wyciągasz 4? Nie proś o obniżenie abonamentu. I tak odeślą Cię z kwitkiem, a tylko dasz im satysfakcję. Prawo jest chore, ale jest szansa, że się zmieni. Patrzmy politykom na ręce! Razem damy radę
topnews z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 97
Komentarze (97)
najlepsze
Lokalny operator sieci kablowej będzie mierzył do serverka w swojej sieci :)
Operator GSM poprosi o przetestowanie łącza poprzez ściąganie przez 20 minut z pełną przepustowością - i dwoma próbami testów wykorzystasz cały limit transferu :)
Lepszy byłby jakiś oddolny ruch obywatelski (społeczeństwo obywatelskie - skoro mamy już tą demokrację...). Rozpowszechnienie informacji na ten temat w internecie zastanowiłoby dostawców, czy aby przyciągnąć klientów nie
Nie mniej jednak warto się zorientować przed podpisaniem umowy na co pozwalają warunki sieci w danej lokalizacji i jaką ofertę się bierze (do kogo jest skierowana, jaki limit danych itp.)... nie mówiąc już o czytaniu umów.
Jak do dyspozycji dostajesz 16*64 kb nie ma możliwości aby transfer "netto" był
W tytule czytam "patrzmy politykom na ręce".
Co z tym ma wspólnego polityka?
Już sobie przypomniałem, Komorowski ma krew na rękach przecież.
Nie z praw fizyki tylko z reguł budowy pakietów.
Mam wrażenie, że jaja jakie robiła sobie TP w latach 2000-2002 kapiąc transferem rzędu 100kbps na łączu 2Mbity "bo nie zakupił Pan CIR'a" to już daleka przeszłość i teraz to już się nie zdarza.
A dziwi się że nie ma full speed.