@tengo_razones: po primo, to nic Ci ta apostazja nie da, bo dalej będziesz w księgach. A po secundo to chyba nie myślisz, że jak odpowiedni odsetek ludzi dokona apostazji to biskupi powiedzą "a to jak tak to przepraszamy" ( ͡º͜ʖ͡º) To tylko pretekst, a nie powód.
Najwyżej co osiągniesz to tyle, że zasadniczo (bo myślę odpowiednia koperta wszystko rozwiąże) nie powinieneś mieć katolickiego pogrzebu. Ale
@tengo_razones: Przecież każdy logicznie myślący człowiek wie, że to bzdury, że 99% Polaków, to katole. Chyba nawet kler nie jest aż tak głupi. To jest tylko marketing.
@Jud-Suss: Możesz sobie nie wierzyć w wielkiego programistę i administratora tej symulacji a inni mogą sobie wierzyć że ma inne cechy ale to nic nie o jego istnieniu lub nie.
Poradnik jak zmarnować kilka godzin życia na nic nie znaczący papierek od Potężnego Maga który nawet nie wypisze Cię z swojej pradawnej gildii tylko dopisze, że na chwilę robisz sobie przerwę i możesz wrócić kiedy chcesz. To by było spoko gdyby faktycznie wykreślali twoje dane, a tak to tylko strata czasu
Kościół to pomylona organizacja. Jak można wpisać do siebie noworodka i dumnie pokazywać w statystykach małe dzieci, albo ludzi którzy od 12 roku życia do kościoła nie chodzą. XD
@Krejziismylife: Normalnie, wystarczy napisać że to liczba ochrzczonych. równie robrze żłobki miały by problem napisać że mają tyle i tyle podopiecznych.
@noHuman: ale jak można zapisywać do organizacji kogoś kto nawet nie mówi? Jak można dawać go w statystykach jako wierzącego i wycierać sobie nim mordę?
Robiłem apostazję, zanim to było modne ( ͡°͜ʖ͡°) jakieś 11 czy więcej lat temu (jestem ateuszem i nie chciałem być kojarzony z żadną religią, tak o żeby mieć spokojne sumienie) w bastionie polskiego katolicyzmu tj. na podkarpaciu. Jajca nieziemskie się działy xD Od proboszcza, który od złości przechodził wręcz w płacz (byłem dosyć oczytanym gówniarzem i mitologie były mi dobrze znane więc jego oklepane techniki nawracania
@Atomizer69: Z jednym z polityków swego czasu nawet współpracowałem i stąd mój pogląd, taki a nie inny. Wokół tego tematu kręcili się wtedy mniej więcej ci sami co teraz i wówczas żadne z nich nie chciało wystąpić z Kościoła, tłumacząc się tekstami typu "a bo wiesz, moja córka za rok będzie ślub brała i nie wypada".
@astrodamus: Nic. Ludzie angażują czas w poniżającą procedurę (kiedyś trzeba było mieć dwóch świadków i się tłumaczyć), a nie rozumieją, że nadal są wpisani do ksiąg, liczą się do statystyk i są uważani za członków KK.
Latać kilka godzin po parafiach, umawiać sobie jakieś wizyty na dywaniku u księdza, a wszystko po to, aby wystąpić z kościoła. Dla mnie samo przeprowadzanie procedury apostazji jest upokarzające dla ateistów. Wybrańczyk sam mówi w filmiku, że można się w ogóle nie stosować do prawa kanonicznego i nic się nie stanie, a potem zachęca do tańczenia tak jak kościółek zagra. Zresztą argument o wspieraniu osób poszkodowanych przez dyskryminację przez identyfikowane się też
rozwiązanie jest proste: 1. Nakazać wszystkim stowarzyszeniom, fundacjom i związkom wyznaniowym prowadzenie profilu zaufanego i rejestrację członków 2. Dopuścić w profilu zaufanym każdego obywatela możliwość podglądu gdzie widnieje jako członek, oraz możliwość wypisania się przy użyciu tegoż profilu. 3. Koniec
@El3xetor: Niewiele wyjaśnione. Jak wygląda dokument, który trzeba złożyć? Czy można było umówić się na następny dzień w celu dokonania apostazji, czy jakiś odległy termin? Dlaczego potrzebne aż 3 egzemplarze? Dlaczego potrzebny dowód osobisty, czy coś spisuje z niego albo skanuje? Ile czasu trwało takie spotkanie? Czy osoba dokonująca aktu apostazji otrzymuje jakieś potwierdzenie? Co tak naprawdę dzieje się, ksiądz zapisuje gdzieś czy wykreśla?
@orkan: 1 Jest wiele wzorów w internecie. Wybrałem jeden zmodyfikowałem tylko do niezbędnych danych. Czyli ze od lat nie wierzę i nie uczestniczę w życiu kościoła i decyzja nie jest nagłym widzimisię. 2 Pewno można ale umawiasz się z proboszczem, co może był łatwiejsze i trudniejsze. Ja musiałem załapać się na jego wolny termin i poczekać aż wróci z urlopu. 3 Nie wiem o czym mowa bo nie chce mi się
Komentarze (467)
najlepsze
Dajcie mi jeden argument, dla którego miałbym marnować czas i pójść do kościoła i to zrobić.
Najwyżej co osiągniesz to tyle, że zasadniczo (bo myślę odpowiednia koperta wszystko rozwiąże) nie powinieneś mieć katolickiego pogrzebu. Ale
Wygląda to tak - rodzisz się w PL, nazywasz się Tomek, z rodzicami od dziecka chodzisz do kościoła, oglądasz na ścianie krzyże czy Maryjki.
Zostałeś wytresowany, więc wierzysz, bo nauczyli cię tego rodzice.
I teraz uwaga!
Tomek, ten sam o którym wspomniałem, został oddany jako niemowlę do domu dziecka. Został adoptowany przez parę ludzi z Arabii Saudyjskiej i ci
To by było spoko gdyby faktycznie wykreślali twoje dane, a tak to tylko strata czasu
@zbiff: Nigdy AMA nie robiłem, nie wiem jak to
Dla mnie samo przeprowadzanie procedury apostazji jest upokarzające dla ateistów. Wybrańczyk sam mówi w filmiku, że można się w ogóle nie stosować do prawa kanonicznego i nic się nie stanie, a potem zachęca do tańczenia tak jak kościółek zagra.
Zresztą argument o wspieraniu osób poszkodowanych przez dyskryminację przez identyfikowane się też
1. Nakazać wszystkim stowarzyszeniom, fundacjom i związkom wyznaniowym prowadzenie profilu zaufanego i rejestrację członków
2. Dopuścić w profilu zaufanym każdego obywatela możliwość podglądu gdzie widnieje jako członek, oraz możliwość wypisania się przy użyciu tegoż profilu.
3. Koniec
Jak wygląda dokument, który trzeba złożyć?
Czy można było umówić się na następny dzień w celu dokonania apostazji, czy jakiś odległy termin?
Dlaczego potrzebne aż 3 egzemplarze?
Dlaczego potrzebny dowód osobisty, czy coś spisuje z niego albo skanuje?
Ile czasu trwało takie spotkanie?
Czy osoba dokonująca aktu apostazji otrzymuje jakieś potwierdzenie?
Co tak naprawdę dzieje się, ksiądz zapisuje gdzieś czy wykreśla?
Zna ktoś odpowiedzi?
1 Jest wiele wzorów w internecie. Wybrałem jeden zmodyfikowałem tylko do niezbędnych danych. Czyli ze od lat nie wierzę i nie uczestniczę w życiu kościoła i decyzja nie jest nagłym widzimisię.
2 Pewno można ale umawiasz się z proboszczem, co może był łatwiejsze i trudniejsze. Ja musiałem załapać się na jego wolny termin i poczekać aż wróci z urlopu.
3 Nie wiem o czym mowa bo nie chce mi się
@orkan: Jeden dla Ciebie, drugi dla księdza, trzeci dla Jezusa.