Jeb*ne dwulicowe wykopki ( ͡°͜ʖ͡°). Ktoś wrzuci zdjęcie wytykając kogoś ubiór: hur-dur "to jego sprawa jak się ubiera i jak wygląda, tobie nic do tego". Ktoś wrzuci zdjęcie osoby otyłej: "DEJ HARPUNA!!!111!!"
@In_thrust_we_trust: póki ktoś nie stoi nade mną w sklepie gdy wybieram jeansy i nie rozkazuje mi brać "jajościsków" bo są modne albo nie krzyczy nade mną w McDonald's gdy zajadam się sałatką, że mam jeść tylko tłuste mięso bo ma więcej witamin niż trawa to mi to rybka. Ich życie, ich zdrowie, ich samopoczucie
@Ar_0: w tworii masz rację, ale prakyyka pokazuje, że większośc ludzi rzucona samych sobie, nie potrafi swoim zdrowiem rozporządzić i w krajach rozwijających się liczba ludzi otyłych zaczyna przekraczać 30%
Na tym zaś cierpią wszyscy, bo to koszt dla całegi państwa. Więc nie do końca jest tak, ze "ich cialo, ich sprawa" ;)
@Walenciakowa: nie dość że prostego zdania nie potrafisz zrozumieć to jeszcze matka cię chamie nie potrafiła wychować. Musisz serio być tytanem intelektu Sebuś
Komentarze (172)
najlepsze
@a19: ja liczyłem na Greenpeace który całą trójkę wciągnie do morza...
Na tym zaś cierpią wszyscy, bo to koszt dla całegi państwa. Więc nie do końca jest tak, ze "ich cialo, ich sprawa" ;)
Też wykopki: Buahaha ahahhaahahah gruba baba się wywaliła