a ja powiem tak - edukacja ludzi. Trzeba ludzi wyedukować (wara od edukacji mojej pisowni), że jak masz bilet i wiesz gdzie jest, to go szukasz minute, dwie, trzy... jak najdluzej ... zeby zajac kanara a ktos inny mial czas na dotarcie do przystanku i wybitke
Po co się tłuc autobusem? Nie lepiej wezwać taksówkę? Wygodniej i szybciej. A po kursie trzepnąć złotówę w japsko, żeby mu krew gały zalała i wyjść spokojnie z samochodu bez uiszczania zapłaty.
Co, że niby to jest "ZUO"? A jest jakaś różnica? Aha, żeby nie było, to nie jest żadne namawianie, taksówkarza proście o regulamin przewozu.
Komentarze (13)
najlepsze
- kilka razy zdarzyło mi się spotkać kanara z siatką w ręku.
- kilka razy udało mi się spotkać kanara w piątkowy/sobotni wieczór. Raz nawet o 2 w nocy!
- często zdarza się, że kontroler ma ok 50 lat. Raz nawet zdarzyła mi się kobieta wyglądająca na ok 60 :/
Dodam, że mieszkam w Warszawie
Co, że niby to jest "ZUO"? A jest jakaś różnica? Aha, żeby nie było, to nie jest żadne namawianie, taksówkarza proście o regulamin przewozu.
Jak się jeżdzi na gapę, to się płaci.