@Kaloryfe: myślę, że nawet wszyscy programiści na świecie w dziejach ludzkości nie napisali 100GB linijek kodu. Większość z rozmiaru gry wynika z tekstur, modeli 3D, animacji, ścieżek dźwiękowych itp.
Gra pod wieloma względami wybitna, fizyka, grafika, animacje są mega, ale mi brakuje w niej tego co w grze najważniejsze, czyli gameplayu... Bardziej interaktywny film niż gra, przymus obserwacji każdej animacji nawet tych długich, wykonywanie bezsensownych czynności przez przesadny realizm itd, rozumiem że RDR2 jest grą jedyną w swoim rodzaju ale wielu graczy (w tym ja) odbiło się od niej bo woli faktycznie sobie pograć niż oglądać symulator jazdy na koniu. Do
@Bellissimo: I to moim zdaniem czyni tą grę dobrą. To jest western i pewne reguły muszą być zachowane, prerie są puste i bezkresne, więc trochę tego biegania i jazdy konnej jest, ludzie którzy RDR2 kupili licząc na GTA na koniach byli nieco zawiedzeni, ale ci co grali w RDR1 nie mieli tego problemu. Po drugiej stronie barykady stoją nowe assasyny, gdzie dostajesz misje typu: zanieś narzędzia kowalowi, po czym się
Ta gra jest po prostu fenomenalna. Kiedyś dużo grałem w gry. Teraz przed 40-tką jestem raczej typem gracza który coś kupuje, pogra chwile i porzuca. Syndrom wypalonego gracza albo po prostu coraz słabsze gry wychodzą, nawet Wiedźmina 3 nie przeszedłem do końca mimo że zaczynałem od nowa 2 razy. RDR2 to była pierwsza gra którą przeszedłem od lat i chcę przejść jeszcze raz ale jako zły charakter oraz przejść wszystkie misje poboczne.
@czlowieczek: podobnie u mnie, też już bliżej 40tki i gierki już mnie tak nie bawią ale Red wciągnął mnie nas długie godziny. Ta gra ma niebywały klimaty i poziom dopracowania. Czasami tylko jeździłem/chodziłem po mapie i napawałem się widokami. Nawet moja żona się tak wciągnęła że nie mogłem grać bez niej obok. Nowego Xboxa kupię chyba tylko dlatego żeby ograć to jeszcze raz z lepszą grafiką, kiedy pojawi się zremasterowana
Ta giera robi wrażenie, można nie lubić całej tej opowiedzianej historii, tempa rozgrywki etc, ale czysto rzemieślniczo RDR2 jest daaleko ponad inne tytuły z otwartym światem, następnie po ukończeniu człowiek odpala Cyberpunka i jest śmiech przez łzy, ale jest nadzieja bo jak wiadomo niedawno CP77 przeszedł z Alfy na wczesną Betę (jestem jednym z frajerów którzy kupili preordera) i oczywiście RDR2 to nie będzie, liczę jednak że uda im się dobić interakcję
@V_I_B_E_S: spokojnie, patrzac na postepy przy robieniu wiedzmina to jeszcze 2 czesci cyberpunka i za 15 lat zagramy w gre na poziomie gta 4. Na razie miliony zl i cala para gigantycznego studia ktore chce pokonac rockstar od pol roku naprawialo animacje spania bo przeciez przez tyle lat produkcji nikt nie zwrocil uwagi ze postac lezy #!$%@? odwrotnie.
Komentarze (301)
najlepsze
@Kaloryfe: myślę, że nawet wszyscy programiści na świecie w dziejach ludzkości nie napisali 100GB linijek kodu. Większość z rozmiaru gry wynika z tekstur, modeli 3D, animacji, ścieżek dźwiękowych itp.
Komentarz usunięty przez moderatora