Coś w tym jest. Mój działkowy kot też zawsze bije moją różową jak nie patrzę. Kiedyś potrafił ją ugryźć i udrapać przy mnie ale dostał ode mnie za to raz po łbie i się nauczył że bić ją może tylko jak ja nie widzę. Za to ja mu mogę dokuczać jak mam ochotę i nie reaguje. Była taka hipoteza że ręka która rządzi miską rządzi całym światem (cytat z kultowych Fistaszków) ale
Komentarze (64)
najlepsze
@KawaJimmiego: w ten głupi łeb ( ͡º ͜ʖ͡º)
End up being beaten