Jako konserwatysta nawet się zaśmiałem z niektórych pocisków xD. Mam jednak problem ze sformułowaniem ogólnego problemu jaki katolicy mają z edukacją seksualną i trochę nie rozumiem o co jest cała ta jatka. Z założenia, wiedza jako taka, nie może być szkodliwa. Szkodliwe mogą być konsekwencje jej poznania przez jej niewłaściwe, szkodliwe dla społeczeństwa wykorzystanie. I teraz pytanie - co takiego złego może zrobić młodzież i dzieci z wiedzą o tym czym jest
Nie rozumiem tego zarzutu w temacie opowiadania dzieciom o tym, że jest coś takiego jak seks. Z tego co pamiętam z mojej szkoły z lat 90 to w 2 klasie podstawówki na religii omawiało się 10 przykazań jako przygotowanie przed 1 komunią i tam było jedno przykazanie "Nie cudzołóż"
To jakie katechetka odwalała fikołki żeby nam wytłumaczyć co to jest to cudzołóstwo ale nie wspominać, że istnieje coś takiego jak seks to
Nie lubię Kościoła. Jestem ateistą, ale: 1. Świadkowie Jehowy mają trzecią drogę - nikt nie skazuje ludzi na katusze, tylko wąż zmienił DNA ludzi. To tłumaczy, dlaczego ludzie lubią bardziej uprawiać seks, gdy szansa na zajście w ciążę jest największa. Natomiast nie tłumaczy, czemu istnieje seks. Bo jeżeli tylko reprodukcji, a nie wolno czerpać z niego przyjemności, jeśli się nie reprodukujemy, to może cała przyjemność z seksu została nam wpojona przez szatana?
Dotrwałem do 6 min. tego bełkotu i naginania prawdy, przemilczania niewygodnych faktów. Debilna generalizacja. Skomentuje tylko niektóre "perełki". Autor filmu mówi: "Większość księży tak naucza". Proszę potwierdzić to statystykami a nie uprzedzeniami. Kurski i Cejrowski nie otrzymali unieważnienia sakramentu małżeństwa! BEŁKOT! W prawie kościelnym nie ma czegoś takiego jak unieważnienie. Co pokazuje brak merytoryki (a może i złą wolę?) autora tego materiału. We rzeczonym prawie istnieje za to stwierdzenie nieważności (uprzedzając pytania:
@warchol-: Zgadza się. Pomyliłem się mówiąc "Autor filmu.". Przepraszam. Błąd z powodu emocji. Powtarzam, odniosłem się TYLKO do sprawy (nie Sasina a) Kurskiego i Cejrowskiego. Ich sprawy to stwierdzenie nieważności a nie unieważnienie.
Komentarze (334)
najlepsze
Z założenia, wiedza jako taka, nie może być szkodliwa. Szkodliwe mogą być konsekwencje jej poznania przez jej niewłaściwe, szkodliwe dla społeczeństwa wykorzystanie. I teraz pytanie - co takiego złego może zrobić młodzież i dzieci z wiedzą o tym czym jest
To jakie katechetka odwalała fikołki żeby nam wytłumaczyć co to jest to cudzołóstwo ale nie wspominać, że istnieje coś takiego jak seks to
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Świadkowie Jehowy mają trzecią drogę - nikt nie skazuje ludzi na katusze, tylko wąż zmienił DNA ludzi. To tłumaczy, dlaczego ludzie lubią bardziej uprawiać seks, gdy szansa na zajście w ciążę jest największa. Natomiast nie tłumaczy, czemu istnieje seks. Bo jeżeli tylko reprodukcji, a nie wolno czerpać z niego przyjemności, jeśli się nie reprodukujemy, to może cała przyjemność z seksu została nam wpojona przez szatana?
I co powiesz np. na tę krytykę tzw. katolickiego wychowania?
https://oko.press/7-toksycznych-tresci-wychowania-katolickiego-krzywda-ktora-boli-tak-ze-rozpieprza-od-srodka/
Kurski i Cejrowski nie otrzymali unieważnienia sakramentu małżeństwa! BEŁKOT! W prawie kościelnym nie ma czegoś takiego jak unieważnienie. Co pokazuje brak merytoryki (a może i złą wolę?) autora tego materiału. We rzeczonym prawie istnieje za to stwierdzenie nieważności (uprzedzając pytania:
Powtarzam, odniosłem się TYLKO do sprawy (nie Sasina a) Kurskiego i Cejrowskiego. Ich sprawy to stwierdzenie nieważności a nie unieważnienie.