Porzucone samochody mają w sobie pierwiastek niewytłumaczalnego smutku.
Wyglądają trochę jak błąkające się psy, które ktoś zostawił. Patrzą smutno na przechodniów, pogodzone ze swoim losem, jakby świadome tego, że jedyne co je czeka to zgniatarka.
Taka właśnie jest historia egzemplarza numer 132. Zakupiony w Dubaju, później widziany w Bejrucie, teraz dożywa swoich dni na piaszczystym parkingu w Katarze, gdzie smagany "szczurem pustyni" staje się coraz bardziej zmatowiały. Ten jeden z zaledwie 281
@taknie:Przez kryzys dotychczasowa mekka inwestorów stała się tylko powodem strat i bankructwa. Bogacze nie mogąc spłacić kredytów na te cacka uciekają z kraju, zostawiają je po prostu na ulicy. W Dubaju za niespłacenie kredytu grozi więzienie.
a mnie zastanawia co to za mania rozp%###%#ania samochodów, które stoją X czasu w tym samym miejscu. w mojej okolicy stoją chyba trzy samochody, które zostały kompletnie zniszczone przez jakichś poj%#ów. wyp$%!##!one szyby, wyrwane fotele, nasrane do środka. k#%!% od tego rośnie, czy co?
Komentarze (115)
najlepsze
brak mi słów.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wyglądają trochę jak błąkające się psy, które ktoś zostawił. Patrzą smutno na przechodniów, pogodzone ze swoim losem, jakby świadome tego, że jedyne co je czeka to zgniatarka.
Taka właśnie jest historia egzemplarza numer 132. Zakupiony w Dubaju, później widziany w Bejrucie, teraz dożywa swoich dni na piaszczystym parkingu w Katarze, gdzie smagany "szczurem pustyni" staje się coraz bardziej zmatowiały. Ten jeden z zaledwie 281
http://www.wykop.pl/link/433575/wraki-dubaju/
http://www.wykop.pl/link/596975/porzucone-w-dubaju-samochody-galeria/
Tego to już naprawdę szkoda :-(