Paradoks paradoksem. Załóżmy że Ziemię mija statek jakiejś obcej cywilizacji i mają takie dyrektywy jak w star treku, czyli nie wolno im ingerować w rozwój ras niższych. No to sobie zaparkują po ciemnej stronie księżyca i obserwują. I co widzą? Gatunek tak głupi i pazerny że w trochę ponad 100 lat doprowadził do takiego sprzężenia zwrotnego że jego własna planeta każe mu w---------ć i nie czeka na to czy zdąży, czy nie.
@syn_kolezanki_twojej_starej: Obawiam się obserwując to jak działa Wszechświat, że ten "ludzki" schemat jest dość powszechny i to nie tylko w odniesieniu do ew inteligentnych bytów. Otacza nas po prostu czyste zło z ludzkiego punktu widzenia z niewielkimi wysepkami dobra kiełkującymi na skutek myślenia tu i ówdzie. Wszechświat jest obojętny, nie ocenia czy gwiazda ginąc w czarnej dziurze to zjawisko dobre czy złe, po prostu się dzieje. I to jest najbardziej
@syn_kolezanki_twojej_starej: Tak naprawdę początek końca świata zaczął się w chwili jego narodzin. Poza tym każdy z nas też będzie miał swoją małą apokalipsę.
@stanwiedzy: Widziałem na History2 - są wszędzie Piramidy to ich lądowiska. Poza tym dali angolom narzędzia do zbudowania Stonehenge (lewitacja) i wbili w Australię ten wielki czerwony głaz wielkości góry na środku pustyni. Mało Ci dowodów?
Nie ma żadnego paradoksu. Po prostu zbyt duże odległości a fale radiowe nie nadają się do komunikacji już w skali układu słonecznego, a co dopiero w obrębie najbliższego sąsiedztwa, powiedzmy 100lat świetlnych.
@stanwiedzy: Bardziej chodzi o to, że jesteśmy na totalnym zadupiu galaktyki. Pamiętam opis porwania małżeństwa w USA. Porwana kobieta twierdziła, że pokazano jej mapę i spytano czy wie gdzie jest. Na mapie pokazane niby były szlaki komunikacyjne, a nasz planeta była poza nimi, dlatego tak mało obcych nas odwiedza. Coś jak wioska-skansen, daleko od miast i dróg asfaltowych, odwiedzają ją jacyś badacze kultury, pasjonaci staroci albo ci co się zgubili
@Blaskun: tak i mają filmy gdzie ziemianie napadają na planetę kosmitów i wojna planet.... Albo dzień niepodległości i tak tam są pokazani ludzie.... Jako najeźdźcy gdzie mackowaty kosmita dzielnie walczy... (⌐͡■͜ʖ͡■) nie powiem obejżał bym taką alternatywę..
I jest jeszcze jeden problem... Mianowicie paralaksa czasowa... Obecnie jakiś kosmita patrząc na naszą planetę z no ichniego teleskopu co widzi?..... Widzec może nie miasta i cywilizacje ludzi a dinozaury lub nawet pierwsze kręgowce wyłażące na ląd. Czemu? Bo jest oddalony o miliardy lat świetlnych od nas tyle i aż tyle.. ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (62)
najlepsze
@Grzes_i_worek_piasku: Bo się boją. Widziałeś horrory o miejscach oddalonych od cywilizacji? No właśnie. Oni mają swoje horrory o Ziemi xD