Elektrolitu w jakiejś celi nie było. Przeskok iskry między ogniwami + nagromadzony wodór = wiadomo co. Akumulator nie oszukujmy się na nowy nie wygląda też.
@Daro_: Przede wszystkim, to odpinać po ładowaniu najpierw prostownik od zasilania a później od zasilanego akumulatora. Wtedy nie będzie iskrzenia tam, gdzie ewentualnie był by wodór w stężeniu wybuchowym. Przy wspomaganiu rozruchu z innego aku, to napierw odpinać akumulator zasilający. Jak nie będzie prądu na krokodylkach, to nie będzie iskrzenia. Uważać, żeby nie zrobić zwarcia. Stare akumulatory kwasowo-ołowiowe trzeba było kontrolować, aby był stan elektrolitu zakrywający płytki w poszczególnych celach. Jeśli
Komentarze (95)
najlepsze
Stare akumulatory kwasowo-ołowiowe trzeba było kontrolować, aby był stan elektrolitu zakrywający płytki w poszczególnych celach. Jeśli