Kilka negatywnych testów? Na nic. Kuriozalna sprawa Austriaczki
Marita Kramer pojechała do Rasnova jako liderka Pucharu Świata w skokach narciarskich. Wraca bez żółtego plastronu, bez ani jednego startu, za to z kilkoma... negatywnymi wynikami testów na koronawirusa. Ale skakać nie mogła, bo ten pierwszy był "niejednoznaczny". Po co więc kolejne?
plackojad z- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz