A czy kiedykolwiek u nas robiono testy PCR na grypę? Od zawsze kwalifikacja choroby polega na wywiadzie lekarza. Wiadomo od dawna, że jest coś takiego jak twindemia. Jak ktoś ma zwykłą grypę z ujemnym wynikiem PCR na koronawirusa, to leży w domu i zdycha bez opieki medycznej. Nie ma na takich miejsca w szpitalach dzisiaj. Młodzi i sprawni siedzą na L4 i nie kwapią się po test, żeby kwarantanny nie mieć. Wy
Miałem pisać, że zaraz zlecą się brainlety mówiące, że to przez maseczki i "reżim" sanitarny (oraz dystans, wiadomo, dystans najważniejszy), ale już reprezentant wykopowych faszystów koronawirusowych mnie uprzedził. XD
@Krupier: Bo jest, reżim działa, a wirus grypy jest mniej zaraźliwy od koronawirusa, są setki badań na ten temat. Nie wiem czego tu można nie rozumieć.
@Jariii: Pojęcia takie jak wzrost wykładniczy, współczynnik zaraźliwości i prosta matematyka z tym związana niestety nie przechodzą przez ciasne umysły antycovidowców.
Komentarze (21)
najlepsze
@vady: co pokazała Szwecja. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@vady: tej, mamy znowu otwarte szkoły od ilu? Dwóch tygodni? Gdzie te potężne wzrosty?
Komentarz usunięty przez moderatora