Ukazało się trochę nowych plotek, tłumaczenie co ciekawszych fragmentów artykułu z bloomberga za pomocą translatora, poniżej artykułu plotki z tweeter i moje wnioski:
tl;dr: zarzad cd projekt red to janusze, ktorzy porwali sie z motyka na słońce :(
***
Wywiady z ponad 20 obecnymi i byłymi pracownikami CD Projekt, z których większość prosiła o zachowanie anonimowości, aby nie ryzykować swojej kariery, obrazują proces rozwoju naznaczony niekontrolowaną ambicją, złym planowaniem i niedociągnięciami technicznymi. Pracownicy, omawiając po raz pierwszy tworzenie gry, opisali firmę, która skupiała się na marketingu kosztem rozwoju, a także nierealistyczny harmonogram, który zmusił niektórych do pracy w nadgodzinach na długo przed ostatecznym naciskiem. CD Projekt odmówił komentarza na temat procesu lub udzielania wywiadów do tej historii.
Adrian Jakubiak, były programista audio w CD Projekt, powiedział, że jeden z jego kolegów zapytał podczas spotkania, w jaki sposób firma myśli, że będzie w stanie wykonać trudniejszy technicznie projekt w tych samych ramach czasowych co Wiedźmin. „Ktoś odpowiedział:„ Wymyślimy coś po drodze ”- powiedział.
CD Projekt przez lata prosperował na tej mentalności. Ale tym razem firmie nie udało się tego zrobić. „Wiedziałem, że nie pójdzie dobrze” - powiedział Jakubiak. „Po prostu nie wiedziałem, jak wielka będzie to katastrofa”.
Część rozczarowania fanów jest proporcjonalna do ilości czasu, jaki spędzili na czekaniu na gre. Chociaż Cyberpunk został zapowiedziany w 2012 roku, firma nadal koncentrowała się głównie na swoim ostatnim tytule, a pełny rozwój rozpoczął się dopiero pod koniec 2016 roku, powiedzieli pracownicy. Wtedy CD Projekt w zasadzie nacisnął przycisk resetowania, według osób zaznajomionych z projektem.
Szef studia Adam Badowski objął stanowisko dyrektora, żądając zmian w rozgrywce i historii Cyberpunka. Przez następny rok wszystko się zmieniało, łącznie z podstawowymi elementami, takimi jak perspektywa rozgrywki. Najlepsi pracownicy, którzy pracowali nad Wiedźminem 3, mieli zdecydowane opinie na temat tego, jak należy zrobić Cyberpunk, co zderzyło się z Badowskim i doprowadziło do ostatecznego odejścia kilku czołowych deweloperów.
Według kilku osób, które pracowały nad Cyberpunk 2077, głównym celem CD Projekt było wywarcie wrażenia na świecie zewnętrznym. Fragment rozgrywki został zaprezentowany na E3, głównym wydarzeniu branżowym, w 2018 roku. Ukazał on głównego bohatera wyruszającego na misję, dając graczom wielką wycieczkę po obskurnym, pełnym przestępczości Night City.
Fani i dziennikarze byli pod wrażeniem ambicji i skali gry Cyberpunk 2077. Nie wiedzieli, że demo było prawie całkowicie fałszywe. CD Projekt nie sfinalizował jeszcze i nie zakodował podstawowych systemów rozgrywki, dlatego w końcowym produkcie zabrakło tak wielu funkcji, takich jak zasadzki samochodowe. Deweloperzy powiedzieli, że czuli, że demo to strata miesięcy, które powinny były zostać przeznaczone na stworzenie gry.
Pracownicy pracowali przez długie godziny, mimo że Iwiński powiedział, że nadgodziny nie będą obowiązkowe w Cyberpunku 2077. Kilkunastu pracowników przyznało, że i tak odczuwają presję, by ich menedżerowie lub współpracownicy pracowali pod presją.
„Były chwile, kiedy pracowałem do 13 godzin dziennie - trochę powyżej tego prawdopodobnie był mój rekord - i pracowałem tak pięć dni w tygodniu” - powiedział Jakubiak, były programista audio, dodając, że zrezygnował po ślubie. „Mam przyjaciół, którzy stracili rodziny z powodu tego rodzaju oszustw”.
Nadgodziny nie przyspieszyły rozwoju gry. Na targach E3 w czerwcu 2019 roku CD Projekt ogłosił, że gra ukaże się 16 kwietnia 2020 roku. Fani byli podekscytowani, ale wewnętrznie niektórzy członkowie zespołu mogli tylko podrapać się po głowach, zastanawiając się, jak mogliby do tego czasu skończyć grę. Jedna osoba powiedziała, że uważa termin żart. Na podstawie postępów zespołu spodziewali się, że gra będzie gotowa w 2022 roku. Deweloperzy stworzyli memy o opóźnieniach w grze, zakładając, kiedy to się stanie.
Deweloperzy twierdzą, że pomogło anulowanie funkcji i zmniejszenie rozmiaru metropolii Cyberpunka, ale rozwój zespołu zahamował niektóre działy.
Chociaż Wiedźmin 3 został stworzony przez około 240 pracowników wewnętrznych, według firmy, napisy końcowe Cyberpunk pokazują, że gra miała ponad 500 wewnętrznych programistów. Ale ponieważ CD Projekt nie był przyzwyczajony do takich rozmiarów, ludzie, którzy pracowali nad grą, twierdzili, że ich zespoły często czuły się zamknięte i niezorganizowane.
Jednocześnie w CD Projekt brakowało personelu. Gry takie jak Grand Theft Auto V i Red Dead Redemption II, często przedstawiane jako przykład jakości, którą firma chciała utrzymać, zostały stworzone przez dziesiątki biur i tysiące ludzi.
Pojawiły się również bariery kulturowe wynikające z zatrudniania emigrantów z USA i Europy Zachodniej. Studio wymagało, aby wszyscy mówili po angielsku podczas spotkań z osobami nie mówiącymi po polsku, ale nie wszyscy przestrzegali zasad.
Mimo że oś czasu wydawała się coraz bardziej nierealna, kierownictwo stwierdziło, że opóźnianie nie wchodzi w grę. Ich celem było wypuszczenie Cyberpunk 2077 jeszcze przed ogłoszeniem nowych konsol Microsoftu i Sony, spodziewanych jesienią 2020 roku. W ten sposób firma mogłaby uruchomić grę na istniejących PlayStation 4, Xbox One i PC, a następnie „podwójnie zanurzyć”, wydając kolejne wersje na konsole następnej generacji. Osoby, które kupiły stare wersje konsoli, otrzymywałyby bezpłatne aktualizacje, gdy dostępne były nowe. Niektórzy inżynierowie zdali sobie sprawę, że Cyberpunk jest zbyt złożoną grą, aby dobrze działać na siedmioletnich konsolach, z miastem pełnym tętniących życiem tłumów i potężnych budynków. Powiedzieli jednak, że kierownictwo odrzuciło ich obawy, powołując się na sukces w wydaniu Wiedźmina 3.
Ale pod koniec 2019 roku kierownictwo w końcu przyznało, że Cyberpunk musi zostać opóźniony. W styczniu ubiegłego roku firma przesunęła premierę gry na wrzesień. W marcu, gdy pandemia zaczęła pustoszyć świat i zmuszać ludzi do pozostania w środku, pracownicy CD Projekt musieli ukończyć grę ze swoich domów. Bez dostępu do biurowych zestawów deweloperskich konsoli większość programistów grała w wersje gry na swoich domowych komputerach, więc nie było dla wszystkich jasne, jak Cyberpunk może działać na PS4 i Xbox One. Testy zewnętrzne wykazały jednak wyraźne problemy z wydajnością.
Gdy zbliżała się data premiery, wszyscy w studiu wiedzieli, że gra jest w trudnym stanie i potrzebuje więcej czasu, według kilku osób zaznajomionych z jej rozwojem. Brakowało fragmentów dialogów. Niektóre czynności nie działały poprawnie. Kiedy kierownictwo ogłosiło w październiku, że gra stała się „złota” - że jest gotowa do umieszczenia na dyskach - wciąż wykrywane były poważne błędy. Gra została opóźniona o kolejne trzy tygodnie, ponieważ wyczerpani programiści próbowali naprawić tyle, ile mogli.
https://www.bloomberg.com/amp/...
***
Plotki z tweetera (przepraszam za słabe tłumaczenie, ale można z kontekstu wywnioskować ogół wypowiedzi):
Kilka ciekawostek, które zostały wycięte z artykuł
:
Doświadczeni deweloperzy z innych firm byli zszokowani chaotyczną produkcją CDPR. Jeden przykład: jeśli ktoś potrzebowałby shaderu, zrobiłby to bez potoku, który pozwoliłby określić, czy ktoś już utworzył go z tą samą funkcją.
Jeden programista CDPR powiedział swojemu menedżerowi, że nie chce pracować w nadgodzinach, ponieważ ich dyrektor generalny powiedział, że będzie w porządku. Dobrze, powiedział ich menadżer, ale jeden z pozostałych współpracowników musiałby po prostu przepracować dodatkowe godziny, aby to nadrobić. Kilku innych programistów podzieliło się podobnymi historiami
Kilku pracowników spoza Polski podzieliło się historiami o współpracownikach używających przy nich języka polskiego, co naruszało zasady firmy. Sprawili, że poczuli się wykluczeni, powiedzieli ... czy ich współpracownicy gadali o nich gówno? W połączeniu z kryzysem i niskimi zarobkami doprowadziło to do rezygnacji wielu emigrantów.
W zeszłym roku, kiedy CDPR wyjaśniło, że dzieli się 10% zysków z pracownikami - gracze i eksperci, zakładali, że deweloperzy się wzbogacą. Adrian Jakubiak powiedział, że zarabiał około 400 dolarów miesięcznie, kiedy zaczynał jako tester w 2015 roku. W 2018 roku, jako młodszy programista, zarabiał około 700 dolarów miesięcznie
Jeśli zastanawiasz się, jak bardzo Cyberpunk 2077 zmienił się w ciągu ostatniej dekady: cóż, do 2016 roku była to gra trzecioosobowa. Funkcje, które pierwotnie planowano (bieganie po ścianach, latające samochody, zasadzki samochodowe) zostały usunięte po drodze (co nie jest nietypowe w rozwoju gry)
A jeśli zastanawiasz się, dlaczego system policyjny w Cyberpunk 2077 jest taki szalony: cóż, wszystko zostało zrobione w ostatniej chwili. Jak widać po produkcie końcowym, dla niektórych członków zespołu nie było jasne, dlaczego próbowali stworzyć zarówno grę RPG, jak i GTA z ułamkiem personelu Rockstar.
***
Moje wnioski:
Pisałem o tym zaraz po premierze w artykule ale został zakopany. W czasie produkcji ukazywało się wiele plotek, ze w studio zle sie dzieje, jest zle zarzadzone, deweloperzy sa wykorzystawani, zle oplacani a zarzad ma nierealne wymaganie. Artykuł z bloomberga i tweety od schreira znowu to potwierdzają.
Mój artykuł: https://www.wykop.pl/artykul/5...
Komentarze (269)
najlepsze
Co do dema, które było w większości fejkowe - jest to standard dla branży. Podobnie jest z wieloma gra, przykładem może być demo God of War, które też było fejkowe co potem zostało przyznane. Ogólnie targi
Lol, to jest dramat jakiś. Tyle to dostaje praktykant albo stażysta, a nie młodszy programista czy tester.
Niezły januszsoft z tego CDP Red, niech giną.
Nie znam środowiska, ale i tu ludzie pisali, którzy coś tam słyszeli o ich opinii w branży - większość doświadczonych pracowników gardziła pracą u nich,
z drugiej strony 4 lata prac od 2012 do 2016 poszlo w piach, a plotki twierdza, ze wbrew pozorom wiele wtedy zrobiono. W mojej ocenie to zasluga rezysera Badowskiego, ktory ma takie ego, ze bal sie, ze ktos powie ze sukces gry to zasluga jego poprzednika a nie tylko jego, wiec wywalil wszystko do
No #!$%@? jak mnie to dziwi, że pracownicy których pierwszym językiem jest polski porozumiewają się ze sobą w języku polskim tak żeby lepiej i jaśniej przekazać sobie informacje XD
Troche ironia losu, że Keanu tak się wczuł w
Brak szacunku do własnej kultury w firmie która ową kulturę niby (w wiedźminie) sprzedawała.
Przecież tu ewidentnie problem był po stronie umów marketingowych. Przy zaangażowaniu całego świata w marketing przesunięcie tego już było nierealne i to właśnie te umowy stały się problemem i błędem zarządu.
Bo na pewno jakiś junior programista audio miał pojęcie co się dzieje w tej
Junior programista widzi jaki jest aktualny stan gry którą pomaga tworzyć i może mu się zaświecić czerwona lampka jak zarząd publicznie mówi, że gra jest skończona i prawie idealna, a w rzeczywistości ledwo działa.
W mojej ocenie to nie chodzilo o latanie stricte tak jak sie jezdzi samochodem tylko jakies sceny na szynach - strzelaniny, poscigi czy inne takie sceny akcji, ale silnik mial wtedy liczne problemy z wertykalnością świata.
Podejrzewam, ze scenarzysci
Myślę, że po prostu poczuł misję i chce dać światu powody dlaczego Cyberpunk został skopany.
CDPR to przecież gierkowy Comarch - identyczny system zarządzania, niskie płace, zarząd z wybujałym ego i zastępowanie ludzi
Dlatego polecam wspierać polski przemysł gier indie, tam przynajmniej ludzie doprowadzają rzeczy do końca
@Tankeray: Patrząc po stawkach jakie tu ujawnili to nawet w Comarchu są lepsze xD
Sprzedawcy dostawali premię/prowizję zaraz po sprzedaniu projektu. Nie obchodziło ich to czy ten projekt zostanie zrealizowany, przez to zaniżali cenę, czas, żeby zdobyć klienta. Dwa lata temu zmieniło się, że dostają premię dopiero po odbiorach projektu. Nagle pojawiły się projekty gdzie jest czas na wszystko, bo sprzedawca zanim coś sprzeda, rozmawia z działem projektów i się stara żeby dało