Navalny o tym dlaczego ban dla Trumpa na Twitterze to głupota.

tłumaczenie w pierwszym komentarzu. Chodzi o późniejsze wykorzystanie tego zdarzenia do banowania osób walczących o demokrację etc.

[R.....o]

Nie wiem skąd ta cała polemika na temat kasowania kont temu człowiekowi. Wiadomo, że większość ludzi nie zna regulaminów portali które akceptuje przy zakładaniu profilu, ale nawet najgłupszy człowiek wie, że takie coś jak nawoływanie do terroryzmu skutkuje prędkim banem.

Ale wśród prawaków na wykopie zawrzało xD

[rolerek]

@Rododendronborodo:

Navalny:

5. Don't tell me he was banned for violating Twitter rules. I get death threats here every day for many years, and Twitter doesn't ban anyone (not that I ask for it).

Jak widać sam Twitter nie przestrzega własnego regulaminu.

[S.....r]

Tam gdzie kończy się zdrowy rozsądek i logika zaczyna się libertarianizm, liberalizm, libkizm i wszelkie #!$%@?.

Pożyteczni idioci podszywający się pod wolnościowców zgotowali ten los normalnym ludziom. Milionom wyprano mózgi bredząc o świętej własności, kiedy media społecznościowe stały się infrastrukturą ważniejszą od wodociągów, kolei, autostrad i łącz energetycznych.

Albo demokratycznie wybrane władze ukrócą technooligrachów albo możemy się już szkolić w obowiązkach niewolników nowych magnatów teleinformacyjnych.

[rakastankielia]

@Sztejer tam, gdzie kończy się zdrowy rozsądek i logika, zaczyna się lewactwo.

[shoananas]

Navalny ruska onuca!!

[Kolejnylogin]

Dobrze, że dostał bana i tyle. Nie chodzi o poglądy tylko o to, że tak jak Kaczor u nas, tak Trump tam, ma wpływ na różnych nierozgarniętych oszołomów. Różnice są takie, że Trump jest (wszystko na to wskazuje) głupszy niż Kaczor i w USA ludzie mają dużo broni.
To nie jest film ani gra, dzieci.

[bombastick]

Będą kopać szur prawaczki, czy nie będą?

[precz_z_komunia]

Szanuję w opór Navalnego, ale tu się z nim nie zgadzam. To nie jest cenzura, tylko zapobieganie eskalacji zamieszek. Wiadomo co po Trumpie można się spodziewać, nawet w trakcie inwazji na Kapitol nie chciał początkowo uspokoić swoich wyznawców (zrobił do dopiero po długich namowach, podobnie z wysłaniem Gwardii Narodowej - zrobił to za niego dopiero Pence). Gdyby chodziło o cenzurę, Twitter skasowałby wszystkie wpisy Trumpów. Zresztą nie ma czego tam cenzurować, bo

[Kalwi]

To nie jest cenzura, tylko zapobieganie eskalacji zamieszek

@precz_z_komunia: Czyli "dobra" cenzura ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KUKERBERG]

przez Bidena wprost określana jako wewnętrzni terroryści

@precz_z_komunia: A nie no skoro Biden tak mówi to tak na pewno jest. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli Biden w ten sposób mówi o popierających Trumpa to ma rację. Jeśli Trump mówi w ten sposób o popierających Bidena to już nie jest ok i go cenzurujemy. Brawo. Innymi słowy - jeśli ktoś mówi to, co nam odpowiada, to może mówić.