Barek loftowy wykonany prostymi narzędziami
Siemanko Mirasy! W czasie pandemii budowałem zwykłymi narzędziami barek w stylu loftowym. Mam nadzieję, że zmotywuję Was do podobnych aktywności fizycznych :).
dabidi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
- Odpowiedz
Siemanko Mirasy! W czasie pandemii budowałem zwykłymi narzędziami barek w stylu loftowym. Mam nadzieję, że zmotywuję Was do podobnych aktywności fizycznych :).
dabidi zSiemanko Mirasy!
W czasie pandemii budowałem zwykłymi narzędziami barek w stylu loftowym. Naturalnie nie wszystko zrobiłem sam. Nie posiadam jeszcze spawarki i umiejętności spawalniczych dlatego spawanie nóg zleciłem profesjonalnemu spawaczowi. Podobnie proszkowe malowanie. Z gotowców które kupiłem w sklepach internetowych to tak:
Kółka metalowe, prowadnice do szuflad, uchwyt na kieliszki, łożyskowane kółka do linki (takie z łodzi), lodówka hotelowa (teraz tanie :P), no i drzwi przesuwne z castoramy.
Rączkę do szuflady i prowadnicę drzwi suwanych, oraz uchwyty do kółek wykonałem z surowego płaskownika, do tego trochę śrub zamkowych i malowanie.
Na blat wykorzystałem stare belki, które służyły w transporcie drogowym, jako podkłady do przewożenia konstrukcji betonowych. Były wędzone i skrobane następnie malowane i lakierowane. Nie kleiłem ich tylko skręcałem śrubami aby było bardziej hardcore'owo. Resztę dech pozyskałem z dużej palety, na której przyjechały do mnie panele od fotowoltaiki. Tak że recykling here :D. Kilka nieobrobionych dech musiałem dokupić w castoramie. Nad kieliszkami jest delikatny ledzik który daje niebieską poświatę dla kieliszków. Kolor taki sam jak w lodówce. Przy zgaszonym świetle daje czaderski klimacik.
Moje główne narzędzia to szlifierka kątowa i wkrętarka ze sklepu spożywczego :P. Posiadam też małą piłę stołową, ręczną i kawałek imadła. Mam malutki warsztacik 3,5x4 metry. Więc Mirasy! Oświadczam nie trzeba mieć gigantycznego i super wyposażonego warsztatu żeby zrobić coś fajnego! Pod koniec pracy kupiłem też strug stolarski - genialne narzędzie, żałuję że dopiero na koniec.
Do realizacji takiego projektu bardzo przydała by się wiertarka stołowa oraz frezarka (do tego wyżłobienia pod drzwi przesuwne), ale pewnie nigdy więcej bym jej nie użył więc nie kupiłem. Poza tym mam za mało miejsca w mojej drewutni. Musi się w niej zmieścić jeszcze cała masa ogrodowych narzędzi. Ale na wiertarkę stołową pewnie się kiedyś skuszę. Jak zbuduję większy warsztat, to pójdzie w ruch spawara :).
Jak wyszło? Co byście zmienili/dodali?
Na blat trafi jeszcze deska do krojenia cytryny i limonki oraz jakiś fajny nóż. Szkoda że @trolsky nie robi noży kuchennych :).
Komentarze (173)
najlepsze
Zgłębiarka, szlifierka taśmowa ok... Tak czepiam się.
Co mi się tam podoba to fajne kolorki wyszły.
Zresztą - piłę stołową można zastąpić ręczną, jak ktoś ma cierpliwość. Myślę, że opowi chodziło raczej o niewykorzystanie routera, heblarki, spawarki czy innej magii, której amatorzy raczej nie mają.
Fajny barek, wrzuć filmy.